chpituning TT

[wojtekff]

Witam wszystkich, zastanawiam sie nad podrasowaniem silnika w TT. Prawdę mówiąc mój roadster zachowuje sie dość ospale, szczególnie na niskich obrotach, więc chciałbym wyregulować silnik i go trochę podkręcić. Podobno z 225 KM można osiągnąć 250 KM i moment obrotowy 350 NM. Czy ktoś z Was moze robił taki chiptuning? Czy możecie polecić jakąś firmę w Warszawie, która zrobi to w pełni fachowo i za rozsądne pieniądze? Proszę o pomoc. Pzdr

[BarTTek]

Wszystko masz na forum... Poszukaj

Poza tym twój temat jest w złym dziale

[iceboy]

Ospale? 225? Może jest w trybie awaryjnym hehe

Pzdr,

[micjed]

Dokładnie popieram słowa kolegi iceboy, ja bym najpierw
posprawdzał czy to jest 225 a nie
jakieś 160 KM i czy coś nie jest niesprawne bo aż mi się nie chce
wierzyć w ospałość 225
Moja 180 była ospała bo miała niesprawny układ wydechowy i z dołu się
nie wkręcała ale teraz to jest przecinak jedzie jak szalona

Najpierw sprawdzamy potem modyfikujemy

Pozdrawiam

[wojtekff]

Nie wiem czy ta ospałość to nie jest moje subiektywne odczucie, nie mam porównania bo nigdy nie jeździłem innym TT, w każdym razie nie czuje, żebym przyspieszał do setki w 6,4 sek. jak to powinno być wg danych fabrycznych. Owszem, po wkręceniu na wyższe obroty nie ma problemu z przyspieszaniem ale na wolniejszych obrotach trochę muli. :P

[bolec]

wojtekff, zacznij od diagnozy VAGiem, poczytaj trochę forum bo jest tego sporo. Być może masz spore niedomagania spowodowane usterkami... Jak już ocenisz kondycję silnika i ewentualnie doprowadzisz go do porządku to wtedy możesz podjąć decyzję czy jest sens robić tuning

[xylo]

wojtekff,

Z całym szacunkiem ale jeżeli kupujesz używane 8 letnie auto, najprawdopodobniej z Polski gdzie się oszczędza na wszystkim i oczekujesz przyspieszenia zgodnego z katalogowym to... don't worry be happy ))

[wojtekff]

Robiłem diagnozę VAGiem jakieś 3 miesiące temu i nie było żadnych usterek... w każdym razie namierzyłem 2 firmy w Warszawie, które przed wykonaniem chiptuningu sprawdzają dokładnie silnik i robią pomiary na hamowni. Jeśli wszystko jest ok to wykonują dalszą robotę.

[bolec]

wojtekff, pisząc diagnozę nie mam na myśli sprawdzenie błędów tylko sprawdzenie czy poszczególne podzespoły pracują optymalnie, czy masz np. doładowanie w normie, czy przepływomierz trzyma odpowiednie parametry itp. Na pewno od tego trzeba zacząć, każda profesjonalna firma o tym wie i tak jak piszesz właśnie od tego zaczną

[Duke]

Nie znam się na TT'kach, ale przeniosę może wiedzę z Porsche, bo być powinno podobnie. Jak macie jakiegos magika na forum, niech zajmie się mapami, aby lepiej reagował na kopa, da się zrobić wiele i nie chodzi koniecznie o to żeby było więcej koni, bo to efekt uboczny, ale prace nad elastycznością. Czy w TT'kach jest automatyczny, czy manualny czujnik spalania stukowego?

[ZUCZEK]

[Duke]

No co.:P Napisałem na szybko, ale tak to działa, znaczy tak się to robi w Porsche:P.(generacje tak do 95'). Odpowiednimi programami modeluje sie mapy ECU, mając na myśli magik, miałem na myśli kogoś doświadczonego i zaufanego w tych sprawach. Chyba, że jeśli chodzi o Audi też z tym ciężko poza prof. firmami.

[wojtekff]

U mnie nie ma spalania stukowego bo nic nie stuka
Być może moje oczekiwania są za duże, kupując bryke z silnikiem o mocy 225 KM oczekiwałem wgniatania w fotel a tymczasem mam podobne odczucia jak w Megane Coupe 140 KM, którym jeździłem przed TT... Tak czy siak zrobie dokładna diagnoze silnika i będę wiedział, na czym stoję.

[ZUCZEK]

Jeżeli masz takie odczucia to żle z twoim TT 6sek do setki wgniata w fotel nawet od 160km/h w góre
Moja TT robi taką meganke bez zbędnego wysiłku

[wojtekff]

No właśnie... powinno wgniatać w fotel. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to nowy wóz i może nie mieć przyszpieszenia katalogowego ale bez przesady. No nic, każę wyregulować silnik, podkręcić na 250 KM i 350 Nm to będę wymiatał