Witam wszystkich w nowym roku No mojaTT przywitała mnie dziś rano kichaniem sapaniem ogólnym brakiem mocy auto zachowywałosie jak by nie miało paliwa po dłuższej jeżdzie wszystko wróciło do normy ale nie dawało mi to spokoju więc postanowilem przeskanować auto i co wyszlo
16487
16622
17608
17535
Skasowałem błędy trochę pojeżdziłem z vagiem obok i żaden błąd nie powrócił i tu nasuwa się moje pytanie czy możliwe że coś przymarzło w układzie paliwa ewentualnie może dają o sobie znać słabe świece
Znowu TT znowu Cabriolet
Ciekawe ..
Masz blad przeplywki , MAP sensora , zaworu N249 i na koniec dlugo terminowe mapy paliwowe -mieszanka za bogata ... Moze sa one pozostaloscia po wadliwym DV
Jak dawno przed ich odkryciem kasowales bledy ?
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
NO RISK,
NO FUN.
Błedy kasowałem ze trzy tyg temu ale nigdy wcześniej ich nie było na ogół wywalało 17705 no chyba że zawór już tak padal że zaczeły sie pojawiać
Narazie auto chodzi perfekt i w banku jest czyściutko.
Zaniepokoiły mnie te poranne wybryki o ktorych pisałem ale może to wina paliwa lub kończących się świec bo cewki mam cztery nowiutkie
POZDRAWIAM
[ Dodano: 7 Styczeń 2009, 15:14 ]
Tak teraz już wiem sprawcą tych błedów były stare jeszcze fabryczne świece a w szczególności jedna z nich
[
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem