Kilka dni temu mialem na dwupasmowce odcinek bytom -katowice . potyczke z Wyzej wymienionym autkiem sklepalem mu dupke zrownalismy sie przy predkosci okolo 100km/h spojrzenie przez szybe kolo kolesia jakas dupka siedzi ja z kumplem jade , jedziemy tak kolo siebie rowno z 200m i rura! troche sie zagapilem i wyskoczyl o pol auta przedemnie , pedal w podloge do 6,5rmp na 5 biegu i potem szostka! wyprzedilem go o dlugosc auta , i widzialem ze powoli zostaje z tylu. przy 240 odpusicl czulem sie tak jak bym gral na PS3 w nowego NFS wyprzedzanie na autostradzie hehehe