"Uderz w stol"... a sie odzywam

Mam samochod wg VINa z 2000 (Y), pierwsza rejestracja pozne 2001, a jednak mam wlasnie kwadratową wtyczke. Organoleptycznie sprawdzilem, ze na 100% nie bedzie do niej pasowal nowy, slynny "zielony" czujnik, ktory ma wtyczke i nieco zaokragloną, ale i duzo glebszą. I nie chodzi tu tylko o zlacze. Wg manuala te czujniki przekazuja informacje o temperaturze zupelnie innymi przedzialami opornosci.

Przy zmianie czujnika warto dodatkowo zaopatrzyc sie w nowy gumowy o-ring i sprezynke, ktora podobno lubi pekac. Na zdjeciu pelny komplecik do wymiany.

Zabawne jest to, ze w sumie Arttur mial racje, ze idzie tylko jeden rodzaj czujnika, bo jezeli chodzi o kolor - ten nowy kwadratowy jest tez zielony...