A łączysz z z tankiem i z tym wyjściem z pokrywy zaworów za pomocą T drugie wyjście z tanka łączysz z tipem i po wsiem.
A łączysz z z tankiem i z tym wyjściem z pokrywy zaworów za pomocą T drugie wyjście z tanka łączysz z tipem i po wsiem.
Znowu TT znowu Cabriolet
Z tego co pamiętam to będzie tank z dwoma wejściami czyli bez trójnika .
Upraszczając ''A'' do jednego wejścia tanka pokrywa zaworów do drugiego wejscia i wyjście z tanka do TIP-a za pośrednictwem czarnego zaworu ...
Jak będziesz odkręcał tą metalową rurkę ( tą na jedną śrubkę ) to koniecznie wkręć tam gdzie była bo mocuje ona jednocześnie plastikową część w której siedzi czujnik temperatury płynu ...
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
spoko, czyli jak piszecie kolanko ktore zaznaczylem zostaje i lacze waz w punkcie A,
zapytalem bo aytor tego zdjecia ktore wykorzystalem pisal ze wszystko co na zdjeciu wylecialo z auta, wiec sie zastanawialem wlasnie, czy waz mam dac w miejsce po tym kolanku czy zostawic kolanko i dac waz na jego koncu w miejscu A - czyli juz padly odpowiedzi dziekowac
"Love Them BOTH" - M.
Są dostępne ''adaptery'' które daje się zamiast tej rurki i jest wtedy otwór z gwintem , Można wtedy stosować złączki na gwint AN zamiast węży i opasek zaciskowych . Może autor postu coś takiego właśnie kupił
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
generalnie pozostaje pytanie o szanse na to, ze kolanko to jest uszkodzone - jesli szansa jest nikla nie widze problemu by je zostawic i polaczyc sie w miejscu A, jesli szanse sa spore wypada je chyba wykrecic i sprawdzic, czy nie jest to konieczne?
"Love Them BOTH" - M.
Mając kolanko na wierzchu bez problemu je przeegzaminujesz i ocenisz stan , jeśli chcesz mieć całkowitą pewność że będzie szczelne to wypada wymienić ten zielony o-ring na łączeniu kolanka z blokiem ...
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
no ja u siebie ten zielony oring mam od nowości i daje radę te kolanka niestety lubią pękać tak jak np moje ostatnio ale udało mi się je przywrócić na szybkiego do stanu używalności:P
M and V masz fotki z calego zabiegu ? Bo sam chce sie powoli zabrac za wszystko tylko to jeszcze czarna magia jak dla mnie
To super w takim razie czekam na foto relacje z zabiegu
zerknalem na foty, ale szczerze mowiac to nie bardzo jest nawet co pokazywac krok po kroku, gdyz krokow jest doslownie kilka
czyli od samego poczatku:
a/ najpierw musisz kupic catch tank, ja swoj opisalem tutaj:
http://www.klubtt.pl/ogallne/8490-ca...we-info-4.html post nr #46
b/ jak catch dotrze musisz go umiescic w aucie, jak jest to rozwiazane u mnie opisane tutaj:
http://www.klubtt.pl/ogallne/8490-ca...we-info-4.html post #55
teraz pozostaje wywalenie elementow pcv, ktore pokazalem tutaj kilka postow wyzej i odpowiednie podlaczenie catch tanka wezem,
czyli...
c/ kupujesz 2 metry (wystarczy z ladnym zapasem w razie czego ) weza odpornego na opary olejowe i wytrzymalego na mozliwie wysoka temperature o srednicy 20mm,
ja kupilem taki z firmy stomil bydgoszcz (We gumowe, Profile gumowe do oleju, Tamy transporterowe, Mieszanki gumowe)
tu widac jego oznaczenie modelowe:
d/ kup tez kawalek wezyka (doslownie 10 cm max ) srednicy 6mm (+ jeden srednicy 8mm na wszelki) i srubke, ktora zatkasz jego koniec - to bedzie potrzebne do zatkania krocca pod kolektorem
i teraz do pracy
to grube rozgalezienie w ksztalcie "Y" ktorego dotyka srubokret wywalasz - czyli odlaczasz jego koniec przy pokrywie zaworow i drugi koniec przy tym czarnym krazku wygladajacym jak ufo
abys mogl to wyciagnac z auta musisz odkrecic jedna srube, ktora to trzyma, jest na zdjeciu ponizej zaznaczona:
tylko przykrec ja zaraz na miejsce bo jak widac na zdjeciu, a na pewno bedziesz widzial przy odkrecaniu trzyma ona jeszcze rurke, ktora wchodzi w blok silnika, wiec srubke od razu wkrecasz na miejsce
idac teraz po tym elemencie, ktory wyciagasz dotrzesz do tego zaworka:
zaworek ten tez wylatuje i jak widac rozchodzi sie on dalej na 2 weze:
ten, ktory dotyka na ponizszym zdjeciu srubokret:
idzie dolem i wchodzi az pod kolektor o tutaj zaraz za miarka od oleju:
ten wezyk tez wywalasz caly i krociec, ktory zostanie pod kolektorem zaslepiasz tym krotkim wezykiem 6mm, ktory zaspeliasz srubka o tak:
pisalem, ze masz kupic na wszelki wypadek tez 8mm, bo ten 6mm wejdzie ale baaaaaaaaaardzo ciezko, ja kupilem tylko 6mm i jakos go wcisnalem, ale 8mm wszedlby mysle duzo wygodniej
teraz ten drugi wezyk ktory wychodzi z zaworka dotykany na tym zdjeciu:
on zostaje juz w aucie, to jest taka rurka w ksztalcie litery L, ktora idzie dalej o tutaj:
teraz wazna sprawa, ta rurke za zaworkiem jak napisalem zostawiasz i UWAGA! jak bedziesz ja sciagalz zaworka to przytrzymuja sobie ta rurke jedna reka, a druga ciagnij za zaworek,
ja ciagnalem tylko za zaworek i rurka pekla, co pokazalem we wczesniejszym poscie - jest to podobno dosc czeste uszkodzenie prz tej operacji, wiec badz na to gotowy
jak rurka trzasnie, to niestety bedziesz musial ja cala wyciagnac, dojscie jest raczej slabe, wiec postaraj sie jednak o odrobine delikatnosci, by ocalic rurke
czyli w tym momencie masz w aucie zainstalowany catch tank z 3 wejsciami : jedno gorne i 2 boczne
i po wywalonym ukladzie zostaly ci 3 "dziury": pierwsza przy TIPie przy tym plastikowym zaworku, druga przy pokrywie zawowor i trzecia to ta rurka, ktorej masz postarac sie nie polamac konczy sie dokladnie w miejscu, ktore zaznaczylem o gory srubokretem
teraz te 3 krocce od catch tanka laczysz 3 wezami z tymi 3 dziurami jakie zostaly ci po ukladzie, ktory wywaliles w taki sposob:
ps. oczywiscie na strzalka na samym dole idzie do tej rurki na dole przy zaworku, a nie z boku kolektora - to tak tylko na wszelki, bo nie takie rzeczy juz na forum sie dzialy po zamieszczaniu tego typu rysunkow
tak to wyglada juz z wezami przed zamocowaniem plastikow:
jak cos niejasne to pytaj
pozdrawiam,
"Love Them BOTH" - M.
Ogarniałem dzisiaj ten temat, standardowo pękło kolanko, kupiłem nowe. Stare nie chciało za chiny wyjść zapiekło się. Po chwilowej walce w końcu je wyciągnąłem ALE na ściankach otworu, po kolanku zostały resztki plastiku wyciągając je wydaje mi się że mały kawałek wpadł do środka i teraz czym to grozi? Ogólnie jest tam mało miejsca i trzeba nowe kolanko mocno wcisnąć żeby prawidłowo zaskoczyła metalowa zapinka.
pozdr.
Wszystko zależy od definicji zwrotu '' mały kawałek ''
Przy pewnej określonej wielkości może nawet nie dostać się do miski bo uszczelka między blokiem a częścią do której wchodzi to kolanko ma aluminiowe takie jakby żaluzje ( że tak napiszę ) .
Jeśli jednak wpadnie dalej to będziesz miał pływający w misce olejowej kawałek plastiku , przy niesprzyjającym zbiegu okoliczności może dostać się na siatkę ssaka oleju do pompy . Czy będzie to problemem czy nie , jak łatwo się domyślić zależy od rozmiarów owego kawałka
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
max 5mm/5mm, pozwiedzmy że taki kawałek (bez miedzianego kołnierza oczywiście:
Załącznik 3502
Naczytałem się dzisiaj na nocce o podobnych wypadkach i większość radzi żeby się nie przejmować myślę że przy najbliższej wymianie oleju poproszę aby ściągnęli miskę i tego poszukali
Pozdrawiam