Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: mycie silnika ...

  1. #1

    Dołączył
    Oct 2007
    Skąd
    Międzyrzecz
    Posty
    230

    mycie silnika ...

    czym myjecie swoje serduszka ?,,,, używacie jakichś specjalnych preparatów czy traktujecie jednostkę karszerem ;P... myś czy nie myś itp?...
    Nie ma kasy, nie ma masy, a bez masy nie ma klasy o !

  2. #2
    Awatar kondi
    Dołączył
    Jun 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    220
    Rocznik
    2006
    Kolor
    beż
    Posty
    288
    Najlepiej jechać na myjnie bo tam fachowo Ci wymyją a i koszt nie jest taki wielki. Karszerem to bym nie mył bo jak znajomy mył kłada to mu połowę emblematów poździerało
    życie to jedna wielka impreza na któr? wszyscy s? zaproszeni.

  3. #3
    A walą wodą jak leci, czy wiedzą, co trzeba zabezpieczyc?

    Pozdrowka,
    Marcin

    Cytat Zamieszczone przez kondi
    Najlepiej jechać na myjnie bo tam fachowo Ci wymyją a i koszt nie jest taki wielki. Karszerem to bym nie mył bo jak znajomy mył kłada to mu połowę emblematów poździerało

  4. #4
    Awatar kondi
    Dołączył
    Jun 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    220
    Rocznik
    2006
    Kolor
    beż
    Posty
    288
    To zależy od osób i ogólnie od firmy (myjni) na której myjesz. Często (jak mój ojciec prowadził warsztat a ja z nim pracowałem) jechałem z autami na mycie silnika i powiem prawdę, że niekiedy po myciu miałem duże problemy z odpaleniem go a co dopiero z dojechaniem z powrotem, jak przesechł to wszystko było OK. ale nie o to przecież chodzi. Ale nauczony już doświadczeniem, do nich już nie jeździłem na mycie tylko na inną myjnie gdzie robili to profesjonalnie. Warto podjechać na taką myjnie i po prostu spytać się jak u nich się myje silnik. Jak wszędzie w naszym kochanym kraju jeden zrobi porządnie a drugi na odpier... się. "bo tutaj jest jak jest i ty dobrze o tym wiesz"
    życie to jedna wielka impreza na któr? wszyscy s? zaproszeni.

  5. #5

    Dołączył
    Aug 2007
    Skąd
    z daleka
    Posty
    945
    moim zdaniem jak nie musisz to nie myj bo to zawsze woda zwlaszcza pod cisnieniem wlazi doslownie wszedzie tak ze to co ladne nie zawsze znaczy "zdrowe" ja jak mylem swoj karczerem to tylko tak zeby go splukac z kuzu a nie zeby zobaczyc jaki kolor kabli jest pod brudem - moim zdaniemglupotom jest notoryczne mycie silnika nie polecam nikomu
    NO RISK,
    NO FUN.

  6. #6

    Dołączył
    Oct 2007
    Skąd
    Międzyrzecz
    Posty
    230
    no przy notorycznym myciu to rozruszniki , bendixy padają itp ;P haha,..... ale mój jest tak usmarowany że trszeba .... narazie pół umyłem sam szczoteczką do zębów przynem oddłuszczająćym i wodą w spryskiwaczu do okien ;P.... jakośszło ale dużo roboty....;P....
    Nie ma kasy, nie ma masy, a bez masy nie ma klasy o !

Podobne wątki

  1. Demontaż reflektorów - mycie
    Przez Bartosz w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 25-05-2016, 17:10
  2. Profesjonalne i bezpieczne mycie silnika w Warszawie?
    Przez BigBird.co w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 25-06-2014, 13:31
  3. Mycie blendy R32 tył.
    Przez PiotrekHIT w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 01-04-2014, 21:43
  4. Mycie TT
    Przez eb84 w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 42
    Ostatni post / autor: 04-04-2012, 21:37
  5. Mycie auta za 45 tys :D
    Przez Malina w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 09-08-2011, 18:09

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •