Kolor - ciemny granat ale rozczuliła mnie ta jasno beżowa skórzana tapicerka - nigdy nie miałem samochodu z jasną tapicerką

Cena – okazja to nie była... 20,3k EUR + koszty sprowadzenia, akcyza, rejestracja, etc. Kupowałem w komisie salonu Audi który zgodnie z lokalnym prawem musi dać roczna gwarancje na używany samochód wiec na pewno nie sprzedaje poniżej cen rynkowych. Gwarancji z Luxemburga raczej nie będę wykorzystywać ale mam pewność ze samochód nie jest bity oraz nadzieje ze jego stan techniczny jest względnie OK jeżeli dealer był skłonny się pod tym podpisać. Oczywiście przebieg potwierdzony dokumentami Audi. Kolejna nadzieja to ze jak z salonu to ryzyko ze kradziony znikome. To mój pierwszy używany samochód wiec powyższe mialo pewne znaczenie.

Fotki wsadze jak pogoda się ustabilizuje, będzie ladne światło i umyje TT bo już ją zachlapałem