Czy cofnięcie licznika jest oszustwem??

[Daniel]

Ludzie się wypowiadają że samo cofnięcie nie jest, natomiast przy sprzadaży "co sprytniejsi podają stan licznika a nie przebieg"
Nawet gdybym sprzedawał samochód z cofniętym licznikiem (chociaż nie zamierzam)
to czy to jest oszustwo??
A czy jest oszustwem jeśli powiem że pasek rozrządu był wymieniany, a nie był.?
Albo jeśli powiem że samochód jeździ perfect a tak nie jest to czy też jest to oszustwo?
A jak czekacie na rozprawe sądową i pisze że sprawa jest o 9tej a okazuje się że się zaczęła godzinę później to czy to też było oszustwo??

Proszę o odpowiedź bo ludzie piszą różne rzeczy- czy cofanie licznika albo podanie nieprawdziwej informacji o faktycznym przebiegu pojazdu jest karane przez prawo czy po prostu o tym decyduje sąd (jeśli ktoś złoży odpowiedni pozew) ??

[max1236454]

pewnie że to oszustwo baranie :P naprawde wisz moim prywatnym zdaniem to z ciebie b@ran

[ZUCZEK]

Jest karalne tak samo jak fałszowanie dokumentów lub nr. samochodu. CBS powolalo specjalną grupę która zajmuje się tropieniem takich przestępstw i już złapali kilku cwaniaków na gorącym uczynku

[JOHNY]

To przestępstwo jak fix!! Ale jest zasada taka, że nawet jak kupisz auto i po czasie okaże się, że np. przebieg był "cofany" itp. jako kupujący możesz wejść na drogę sądową i żądać zwrotu kasy oraz odszkodowania. Prawda zawsze wyjdzie na jaw, więc nawet nie ma co rzeźbić w g.... chytry zawsze traci dwa razy!!!

[Daniel]

"- Usługa cofania licznika jest legalna - mówi podinsp. Mirosław Micor, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w łodzi. - Jeśli jednak ktoś świadomie sprzedaje samochód, w którym cofnięto licznik kilometrów, dopuszcza się oszustwa. Osoba, która kupi takie auto może dochodzić swych praw z powództwa cywilnego. "

"-Trudno jest zweryfikować, czy licznik był cofany, czy nie - twierdzi Jarosław Nowak, rzeczoznawca z Biura Ekspertyz i Ocen Technicznych Pojazdów. - Wszystko zależy od systemu drogomierza. - pisze „Express Ilustrowany”. "

W moim samochodzie licznik był już cofany przez poprzedniego właściciela, więc nie ma chyba znaczenia jaki przebieg sobie teraz ustawię. A jeśli będę sprzedawał samochód to dopiszę to do umowy i tyle..

[kondi]

Nie rozumiem, to po co chcesz cofnąć ten licznik jak i tak masz zamiar poinformować o tym przyszłego posiadacza? Chyba tylko dla własnej satysfakcji i lepszego samopoczucia ?

Pozdro

[Mari]

Ponoc w TT stan licznika zapisuje sie w dwoch miejscach. Przestawic przestawisz ale prawdziwa wartosc i tak bedzie do odczytu a wiec i do udowodnienia, ze byl cofany. Nie jestem tego pewien wiec prosze Arttura o wyjasnienie sprawy

[Artix]

"A czy jest oszustwem jeśli powiem że pasek rozrządu był wymieniany, a nie był.? "

A jak Ciebie mamusia z tatusiem wychowywali? Hmm, skoro oni Ciebie do tej pory nie nauczyli odpowiedzi na podobne pytania to, raczej to forum Ci w tym nie pomoze....

Co do drugiego miejsca gdzie moze byc zapamietany przebieg auta to w ASO podczas sprawdzania mojej TT powiedzieli mi ze takiego nie ma. No, ale moze nie mogli sie dodzwonic do Arttura i tak palneli na odczep ...

[Daniel]

Tak, cofnę licznik dla własnej satysfakcji i lepszego samopoczucia.

Artix- wycinasz moje słowa z kontekstu,

"A czy jest oszustwem jeśli powiem że pasek rozrządu był wymieniany, a nie był.? " ,

nie dodałeś => "Albo jeśli powiem że samochód jeździ perfect a tak nie jest to czy też jest to oszustwo"

był to przykład, chodzi mi o to jak to wygląda w świetle prawa. Pewnie tak samo jak nie poinformowanie kupującego o cofnięciu licznika. Trudno jest to udowodnić i sprawę rozstrzyga sąd.

Poza tym i tak:

" § 5.
Kupujący oświadcza, że znany mu jest stan techniczny pojazdu określonego w§ 1 niniejszej umowy i oświadcza ponadto, iż z tego tytułu nie będzie rościł żadnych pretensji do Sprzedającego. "

A tak na marginesie to dla mnie jest ważniejsze (jeśli kupuję stary samochód) to drugie- czy samochód jeździ perfect. Bo zazwyczaj sprzedający mówi że tak, a później włosy dęba stają.

Nie powie Ci, że opona była naprawiana z boku bieżnika, że bierze olej, że zaczyna rdzewieć, że łożyska do wymiany itd możnaby wymienić z kilkadziesiąt pozycji.
Powie Ci za to - Panieee... tylko lać i jeździć...
Ba, jeszcze zaprosisz go do siebie na spisanie umowy i zrobisz mu kawusie

Więc po co się tak czepiać tego cofania licznika skoro i tak wszyscy (prawie) się nawzajem oszukuja sprzedając pojazd ???

[kondi]

"Albo jeśli powiem że samochód jeździ perfect a tak nie jest to czy też jest to oszustwo"

No co do tego się nie zgodzę bo wystarczy jak się nim przejadę i wszystko będę wiedział tzn jak silnik pracuje, czy są jakieś luzy jak biegi wchodzą itp a tego czy licznik jest cofnięty nie mam możliwości sprawdzić, to dwie zupełnie odmienne rzeczy.

[ZUCZEK]

Odnośnie TT przebieg nie jest powielany np. jak w BMW e66 zapisany jest w różnych przekażnikach i przełącznikach ale dla dobrego fachóry jest to kwestia 2-3h żeby to wyczyścić także jak widzicie nie ma 100% sposobu na ten proceder

[maciekaz81]

Art. 286 kodeksu karnego stanowi, że
§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego
rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia
jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot
bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie
następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Można również dochodzić swych roszczeń majątkowych w procesie cywilnym przez wytoczenie powództwa

[Daniel]

kondi- a będziesz wiedział że auto jest po ciężkim wypadku i opony zużywają się nierównomiernie? Czy sprzedawca Ci to powie? Czy po prostu Cię oszuka??
Sprawdzenie faktycznego przebiegu auta kosztuje zapewne mniej jak sprawdzenie tego o czym.. "zapomniał" Ci powiedzieć sprzedający

Wolałbyś żeby ludzie sprzedając swoje samochody, tylko nieinformowali o ich wadach i usterkach?? Czy tylko zmieniali przebiegi na mniejsze??
Bo według mnie kwestia niepoinformowania kupującego o wadach i usterkach pojazdu jest istotniejsze niż ukrycie faktu cofnięcia licznika.

Odp do maciekaz81- przecież przykładowo Ty kupując moje auto nie jesteś
doprowadzony do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia
Ciebie w błąd albo wyzyskania błędu czy niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania jeśli w umowie kupna-sprzedaży jest zapis, że Ty znasz (poznałeś na jeździe próbnej czy wzywajc stu rzeczoznawców którzy rozebrali auto na śrubki-nieważne, po prostu znasz) faktyczny stan pojazdu i nie będziesz wnosił żadnych roszczeń.. Czyli nawet jakbym ja ukrył ten niech będzie "cofnięty licznik" to i tak podpisujesz się że.. "znasz i się zgadzasz" więc jak znasz to znasz (bo sprzedawca może się nie znać) a jak Ty się nie znasz to może lepiej kup fabrycznie nowy.. Tam Ci pewnie nie powiedzą, że ryski są zamalowane flamastrem, albo że osoby trzecie odpalały silnik z drugiego akumulatora bo auto stało na mrozie już pół roku...

[kondi]

Daniel - nauczony jestem już doświadczeniem, żeby przy kupnie samochodu nie wierzyć sprzedającemu we wszystko co powie. Jeśli chodzi o kupno auta to ze względu na rodzinny interes jeżdziłem oglądać samochody z fachowcami tzn. w szczególności z blacharzem przed którym naprawdę jest ciężko cokolwiek ukryć. Jak byłem zainteresowany czymś to mówiłem, że jestem zainteresowany ale niech podjedzie ze mną do mojego mechanika (ewentualnie do rzeczoznawcy) i sprawę z miejsca miałem wyjaśnioną.
Jedyną rzeczą którą nie mogłem sprawdzić to właśnie ten przebieg. Więc jak ktoś mi mówi, że auto jest bezwypadkowe bez żadnych uszkodzeń (czy to silnik czy zawieszenie) jestem w stanie to zweryfikować a przebiegu NIE. I tylko o to mi chodziło.

A mam jeszcze pytanie jak i gdzie można sprawdzić faktyczny stan przebiegu? (czy jest możliwe przynajmniej określenie w przybliżeniu o ile ktoś ten licznik cofnął?)

Daniel Ty pisałeś, że twój był już cofany skąd masz tą informację?

Pozdro

[Daniel]

Kondi ,jeśli pojedziesz do serwisu audi to sprawdzą Ci po ostatnich usługach serwisowych ,albo do dobrego fachowca to po sprawdzeniu silnika i nie tylko, powie Ci w przybliżeniu ile ten samochód ma czy może mieć przebiegu.

A zresztą o czym tu mowa... Co z tego że jedno auto ma przebieg 120tys km a drugie 240tys km. Jesli to drugie jest w lepszym stanie technicznym sprawdzonym szczegółowo to kupujesz to drugie.. Widocznie czesci byly wymieniane na nowe, a tamten moze częściej stał i rdzewiał.

Ja kupiłem TT od uczciwego znajomego anglika który mnie poinformował o sprawdzaniu auta na przeglądzie (MOT) W Anglii za niewielką opłatą możesz sprawdzić stan licznika z poprzednich przeglądów. Poinformował mnie też o błędnych wpisach w rachunkach za naprawy, poprzednich wypadkowych właścicielach itd.
Co wcale nie znaczy że moja TT-ka to jakiś wrak Patrząc na niektóre zdjęcia wnętrz TT-ek forumowiczów moja to igła Znajomi twierdzą że wygląda jak nowe Inaczej wstydziłbym się ich wpuścić do środka