Ludzie się wypowiadają że samo cofnięcie nie jest, natomiast przy sprzadaży "co sprytniejsi podają stan licznika a nie przebieg"
Nawet gdybym sprzedawał samochód z cofniętym licznikiem (chociaż nie zamierzam)
to czy to jest oszustwo??
A czy jest oszustwem jeśli powiem że pasek rozrządu był wymieniany, a nie był.?
Albo jeśli powiem że samochód jeździ perfect a tak nie jest to czy też jest to oszustwo?
A jak czekacie na rozprawe sądową i pisze że sprawa jest o 9tej a okazuje się że się zaczęła godzinę później to czy to też było oszustwo??

Proszę o odpowiedź bo ludzie piszą różne rzeczy- czy cofanie licznika albo podanie nieprawdziwej informacji o faktycznym przebiegu pojazdu jest karane przez prawo czy po prostu o tym decyduje sąd (jeśli ktoś złoży odpowiedni pozew) ??