Cześć,
Audi TT 8n to samochód wyjątkowy z wielu względów jednak dla mnie to historia lat 90tych i wspomnienia tychże. Pamiętam że pośród tych wszystkich Polonezów, Żuków, Fordów i innych kanciaków pojawienie się TT na ulicy to jak zobaczyć latający spodek - wrażenie z kategorii bardzo mocnych doznań. Lata minęły i jak dla mnie ten projekt się nie zestarzał, dalej wygląda fajnie czego nie można powiedzieć o wielu autach z tamtych lat.
W tym roku wypatrzyłem autko lekko bite w tzw dobrych pieniądzach (jak mi się wydaje) i pojechałem do DE zakupić owe TT. W grę wchodził tylko ten silnik i Quattro, kolor też się udał jak dla mnie. Poniżej kilka zdjęć z podróży do DE.
20220620_115923.jpg20220620_125502.jpg20220620_144336.jpg20220620_182146.jpg20220620_182846.jpg20220620_182156.jpg20220620_182851.jpg


Plan jest taki aby cos przy nim podłubać, najpierw doprowadzić blacharkę do normalności, a potem popracować nad mocą, dźwiękiem wydechu, i zawieszeniem (oczywiście w dół). W miarę wolnego czasu postaram się wrzucać jakieś fotki póki co kilka zdjęć po lekkim odszczurzeniu


20220621_133329.jpg20220621_133340.jpg20220621_133356.jpg20220621_133851.jpg20220621_210033.jpg20220621_210047.jpg20220621_210605.jpg20220621_210639.jpg


Mam nadzieję że postępy będą a motywacji i czasu nie zabraknie.
Pozdrawiam i niech moc będzie z Wami!
ps. Jeżeli ktoś ma lewy błotnik z nadkolem i lewe lusterko to chętnie zakupię, kolor LZ9V