Próbuje szukać nieszczelności i zablokowałem rure za przepływomierzem a wężyk wpiąłem tam gdzie jest n75. Pytanie brzmi teraz czy to wszystko? Jak próbuję dmuchać to powietrze mi ulatywało od tej szyjki na bagnet która wymieniłem ale nadal falują obroty, dalej powietrze ulatuje z pod pokrywy zaworów. Czy to normalne? Głównie pod klamrą obok łańcucha który jest pod pokrywą.