Ten koniec roku przywitał mnie z takim problemem. Przekręcam kluczyk a sygnał dźwiękowy trąbi jakby się kończył ,jakby zdychał.
Pod kierownicą jakieś piski takie przekaźnikowe. Po przekręceniu kluczyka dalej trąbi. Do kilku przekręceniach kluczyka przestał trąbić . Lecz naciśnięcie na kierownicy na klakson powoduje to iż sygnał się włącza i nie odpuszcza. Trąbi na pół tonu jakby umierał póki się nie wyłączy silnika. Czy wybrać się do serwisu czy to jakaś drobnostka i wymienić przekaźnik . Proszę o poradę .Mirek Kraków