Dzień dobry! Swego czasu bardzo długo jeździłam mk1 1.8t 225 km + gaz, najwspanialszy samochód świata. Miłość do tt bezsprzecznie pozostała, więc bardzo Was proszę o true story odnośnie spalania (ponoć w mieście 7l/100; trasa 5l/100). Potrzebuje drugiego samochodu, który będzie ekonomiczny i zastanawiam się czy dalej iść w gaz czy może jednak ten diesel. Ja wiem, że zaraz pojawią się komentarze, że to zależy od trybu jazdy i miasta, więc zróbmy wersję hard - ciężka noga + warszawskie/gdańskie korki. Z góry dzięki za wszelkie wskazówki