Cześć, jestem świeżo upieczonym posiadaczem Audi TT, dokładnie wersji 1.8T 180km z 2000 roku.
Przychodzę do was z problemem, który zaczął się jakoś tydzień po zakupie. Mianowicie podczas odpalania na zimnym silniku (przynajmniej nie zaobserwowałem tego jeszcze na ciepłym) po przekręceniu kluczyków słychać pojedynczy "stęk", potem z 2 sekundy ciszy i powoli zaczyna kręcić. Dzieję się to bardzo różnie, mam wrażenie, że nie zależnie od temperatury na zewnątrz. Przez pewien czas działo się tak 2 razy dziennie, potem cały tydzień odpala bez zarzutu i potem znowu to samo. Gdy problem z odpalaniem zaistnieje zawsze resetuje się godzina, data i km, które sami resetujemy (nie wiem jak się to fachowo nazywa), a radio ustawia się w tryb "safe". Dodam, że jakieś 1-2 dni przed pierwszym razem kontrolka EPC przestała gasnąć razem z innymi po kilku sekundach od przekręcenia kluczyków, ale po uruchomieniu silnika normalnie gaśnie. Dodam, że jest to mój pierwszy samochód i świat motoryzacji nie jest mi jeszcze dobrze znany, więc za wszelkie dokładniejsze wytłumaczenia co powinienem zrobić będę bardzo wdzięczny.