Cytat Zamieszczone przez MrocznyRasista Zobacz posta
Kiedyś, jak szukałem A8, to też miałem podobne podejście... Kupiłem w sumie tanią sztukę i tak w nią kasę ładowałem, ładowałem, ładowałem i... końca nie było widać. Wydałem 15 tysi i byłem jeszcze daleko od celu. Zmieniłem światopogląd i wolę jednak poszukać zadbanego egzemplarza, który można Z CZASEM doprowadzać do "ideału", a nie na dzień dobry jeździć od mechanika do mechanika.
No z A8 to trochę inna historia miałem BMW serii 7, też trza było dużo włożyć... ciężko tak w dwóch słowach wytłumaczyć na co zwracać uwagę, to się nabywa wraz z doświadczeniem. Wszystko co da się w miarę łatwo i w miarę tanio usunąć przymykam oczy. tam gdzie widzę duże problemy, odpuszczam takie auto. Natomiast bardzo boleśnie przerobiłem za młodu taktykę na tzw. "zadbaną" sztukę która kosztowała półtora raza tyle niż "średnia" na otomoto i się okazało, że taka zadbana jednak nie była i tak i tak musiałem sporo włożyć... szczególnie jak mówimy o 20 letnich autach (co innego 2-3 letnie) Od tej pory zmieniłem taktykę i już się na niej nie zawiodłem teraz w życiu bym nie kupił 20 letniego auta dwa razy droższego niż średnia ofert, bo niby zadbana sztuka... znaleźć rozsądny egzemplarz za jak najlepsze pieniądze i resztę samemu doprowadzić do porządku. Nie wierzę z założenia w żadne zapewnienia sprzedawców. Jak to mój stary mawiał, rozrząd się robi z założenia po zakupie auta, choćby nie wiem ile faktur ktoś przedstawił, i ile naklejek byś nie znalazł pod maską, że rozrząd był robiony niedawno xD