Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Audi s3 8l, ciśnienie oleju, zagadka nie do rozwiązania?

  1. #1

    Dołączył
    Nov 2020
    Płeć
    Skąd
    Słupsk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    332
    Rocznik
    2001
    Kolor
    czarny
    Posty
    2

    Audi s3 8l, ciśnienie oleju, zagadka nie do rozwiązania?

    Cześć wszystkim, chciałbym tutaj opisać swój problem z którym borykam się już od dłuższego czasu, może ktoś miał podobną sytuację lub wie jak mi pomóc, coś podpowiedzieć.

    Zakupiłem auto audi s3 8l z 2001 roku z oryginalnym silnikiem AMK, które zostało zmodyfikowane i wystrojone na 332 km i 445 nm. Auto miało przejechane 6000km po remoncie silnika, tak zapewniał poprzedni właściciel, stan silnika na to jasno wskazywał. Silnik zakuty, turbo hybryda.

    Problem z jakim nie mogę się uporać to zbyt niskie ciśnienie oleju oraz błąd 16396 – przestawienie wałka rozrządu. Ale zacznę od początku…..

    Podczas spokojnej jazdy nagle spod maski usłyszałem metaliczny dźwięk, dość niepokojący, od razu zjazd na najbliższy parking, dźwięk jakby łańcuch był luźny i obijał się o pokrywę. Diagnostyka komputerem, błąd 16396 – przestawienie wałka rozrządu, diagnoza – napinacz skończył swój żywot. Ok, auto oddałem do mechanika, zdjęta pokrywa, patrzymy na wałkach wżery, rysy to samo na stopkach, głowica nie wyglądała za ciekawie. Decyzja o zakupie nowej głowicy z wałkami oraz napinacza łańcucha, łańcucha, paska rozrządu, śrub do głowicy etc. Przy tej wymianie sprawdzony i wyczyszczony smog, sprawdzone kanały olejowe, wszystko ok. Góra złożona do kupy, odpalamy auto a tu dźwięk ten sam co przed usterką, wtf !? Ok, szybkie sprawdzenie czy góra ma smarowanie, odpalamy, a tu susza jak na Saharze. Szybka rozkmina, smog czysty, kanały drożne, dobra ściągamy podstawę filtra oleju, nieszczęsny zaworek występujący w tej podstawce wyszedł jakby drugą stroną, ok zaworek wkręcony na miejsce, składamy, odpalamy, super! Szklanki napełniły się olejem, silnik pracuje jak w zegarku. Jazda próbna po chwili błąd 16396 – przestawienie wałka rozrządu, auto do momentu wystąpienia błędu miało pełną moc! Kasujemy błąd podczas jazdy, auto znowu dostaje drugie życie i idzie jak złe, ale chwila moment znowu błąd. Zjeżdżamy z powrotem na warsztat i nagle wyskakuje kontrola ciśnienia oleju. Zamontowaliśmy miernik ciśnienia oleju, wsiadamy jedziemy, auto idzie jak złe, znowu błąd wałka, zaraz błąd ciśnienia oleju, podczas jazdy ciśnienie cały czas prawidłowe, podczas zwalniania i na biegu jałowym, wolnych obrotach ciśnienie przy rozgrzanym silniku spadało do 0,9-1 bara. Diagnoza pompa oleju już swoje wysłużyła, ściągamy dół silnika. Po zdjęciu okazało się że panewki miały lekkie rysy, pompa również. Zmiana pompy na nową, wymiana panewek, zmiana oleju z 5w40 na 5w50. Odpalamy, jedziemy, znowu to samo, ten sam błąd wałka, gdzie dodam że wartość wychylenia wałka wynosi +1, chwile jazdy i znowu kontrola ciśnienia oleju, zegara nawet nie demontowaliśmy wcześniej, sprawdzamy szybko ciśnienie na wolnych obrotach, znowu 0,9 bara! Przy nowej pompie, panewkach, oleju, z wyczyszczonym smogiem, drożnymi kanałami olejowymi i całą nową górą silnika! Temperatura oleju 105 stopni.

    Skończyły się pomysły, nadzieja gaśnie. Pozostał jeden pomysł co może być nie tak, a mianowicie podstawa filtra oleju. Zaworek który wcześniej ,,wypadł”. Teorie jest taka, że ten zaworek może się lekko wykręcił lub ma luz, bo tak naprawdę tam gwint jest bardzo delikatny, nawet nie ma jak mocno dokręcić. Czy istnieje możliwość że ten zaworek przepuszcza olej i przez to nie trzyma ciśnienia na górze, co powoduje spadek ciśnienia przy rozgrzanym oleju do 0,9 bara na wolnych obrotach, co również powoduje zbyt niskie ciśnienie oleju na górze silnika, przez co w pełni nie pracuje napinacz i wyskakuje błąd położenia wałka? Co dziwne, że po skasowaniu tego błędu auto znowu zapierdziela, ale zaraz błąd wyskakuje z powrotem. Czy można to jakoś sprawdzić, rozwiązać? Nowa podstawka tylko ASO 810zł, kupując używkę nie mam pewności czy jest sprawna i jak długo posłuży…..

    Czy macie jakieś rady, pomysły, sugestię?

  2. #2
    Awatar Aleks_4T
    Dołączył
    Dec 2018
    Płeć
    Skąd
    Tychy
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    1999
    Kolor
    czarny
    Posty
    38
    Cześć, bardzo fajnie sie to czyta
    Co do braku mocy to normalne bo sterownik widzi Faulta napinacza i pewnie odpowiednio reaguje.
    Fault napinacza pewnie wyskakuje przez zbyt niskie ciśnienie(wałek się przestawia) i jest "not recoverable" czyli zostaje na stałe do czasu jego wykasowania.

    Polecam zapoznać się z tym wątkiem:
    https://www.audizine.com/forum/showt...leshooting-DIY

    Może pomoże

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •