Witajcie.
Miesiąc temu zauważyłem w zbiorniczku wyrównawczym korzuch z oleju wyglądający jak zsiadłe mleko. Wymieniłem więc chłodniczkę oleju . UPG było robione 1,5 roku temu i obecnie żadnych objawów jak przy UPG nie było. Po wymianie chłodniczki wypłukałem cały układ. Dziś przy wymianie jednego węża od układu chłodzenia spuściłem płyn i taki oleisty osad został w zbiorniczku.


Oleju nie przybywa płynu chłodniczego też nie ubywa. Wyczytałem że turbo k03 ma chłodzenie wodą i czytałem że ktoś miał taki przypadek kiedy w korpusie turbo mieszał się olej z wodą.
Czy rzeczywiście to możliwe patrząc na konstrukcję K03??? Jeżeli tak to podpowiedzcie czy można jakoś to zdiagnozować ??
Dodam że turbo nigdy nie było regenerowane ani wymieniane od nowości a ma nalatane 302 tys km.

Mierzyłem ciśnienie na cylindrach tydzień temu - na dwóch było 14 barów na dwóch 13,5 więc wg mnie bardzo dobre. Zamierzam tak czy siak zrobić jeszcze próbę co2 dla pewności.

Za wszelkie pomysły będę wdzięczny .