Może ktoś doradzi co jest przyczyną następującego problemu:
w trakcie normalnej jazdy, powiedzmy miejskiej - 1 bieg wchodzi bezproblemowo, ale kiedy chce przesunąć drążek na luz żeby włożyć dwójkę, to trzyma na tej nieszczęsnej jedynce. Można się siłować i nic. Jednak wystarczy, że lekko musnę gaz i w tym momencie puszcza. Co ciekawe jeśli wkręcę silnik wysoko na 1 to wtedy nie ma problemu. Pozostałe biegi wchodzą dobrze, redukcja z 3 na 2 też ok.
Olej w skrzyni wymieniony, ale bez rezultatu. Żeby nikt nie miał wątpliwości sprzęgło wciskam w podłogę ile sił.