Zapłaciłem 7k za:
* nowy rozrząd (łańcuchy, ślizgi, napinacz, koła zębate)
* koło dwumasowe
* kompletne sprzęgło
* płyny i wszystkie potrzebne duperele żeby to poskładać.
Myślę, że sam rozrząd to z 5k w normalnym zakładzie będzie kosztował. Tylko tak jak u mnie licz się z tym, że jak już wszystko jest totalnie rozebrane to szkoda
było nie wymienić pozostałych zużytych rzeczy. No i tak się zrobiła niezła kwota.
ASO proponuję naprawę od 13k
Generalnie zrobiłem samochodem około 80kkm i nie było żadnych poważnych usterek.
Większość to zwykły serwis lub usterki typowe dla każdego innego samochodu. Nic wielkiego.
Nie zamienił bym tego silnika na nic innego.