Krótki update:

Przesmarowałem linkę od podnoszenia maski i wpadł nowy uchwyt zobaczymy czy problem ustąpi po przesmarowaniu mechanizmu, jak nie to zapewne pozostanie wymiana linki. Założyłem felgi jakieś na lato które miałem pod ręką, szału nie robią, ale na zimówkach jeździć też nie będziemy, bo szkoda, a i felgi które wpadły mają lepsze parametry (czyt. 9J 18" ET51), może jeszcze jakieś dystanse by wpadły żeby to zrównać z błotnikiem, ale i tak jest znacznie lepiej na czarnych felgach 18", gdzie poprzednie były 17" i nie wiem czy miały więcej niż 7.5J. Z wad tradycyjnie ranty w stanie 7/10, więc może będzie trzeba pomyśleć o odświeżeniu albo zmianie felg po prostu, bo te są praktycznie tymczasowe Zdjęcia poniżej:





W poniędziałek TT ma zabieg wymiany termostatu, bo dziad świruje i chyba tylny lewy zacisk odmawia posłuszeństwa