no jeśli chodzi o najbardziej nieudacznych kierowców to najczęściej można ich spotkać także renault thalia, wszystkie fiaty (łącznie z moim Ojczulkiem, który z racji na swój wiek już nie jeździ jak kiedyś a dziś nie da sobie powiedzieć, że jest niedzielnym kierowcą).
Natomiast jeśli chodzi o "podpuchy" to też często lubie (choć moja tetka ma tylko 180PS) "sprowadzać na ziemię" jakichś gówniarzy w golfikach, delfinach civicach itp., ale czasem poprostu ignoruję takie zaczepki, gdyż nie przystoi naszej marce ścigać się z szaleńcami i pseudo kozaczyć na drodze!!!