Dzięki za rady, a jak myślicie sam swap na 3.2 bez quattro do 10 tys bym mógł zamknąć? Bo jednak nie ukrywam, że chciałbym zostać przy swoim aucie trochę w nie już włożyłem. Teraz w planach był całkowity serwis silnika i potem zabierać się za podnoszenie mocy i stąd pomysł na swap zamiast serwisu. Od razu bym celował w "zdrowszy" silnik, a przy okazji zyskałbym też na mocy