Dzięki Frazer za obrazki. Niestety, Panowie, mam takie pionowe odblaski... czyli wychodzi na to, że lampy rzeczywiście USA/Canada.

I nie ma też dziurek w miejscu w którym wskazałeś _kris.

Pytanie tylko jakim cudem do tej pory przeszło wzystkie przeglądy.

Panowie, gdybym mógł jeszcze się podpytać, macie jakieś rady co dalej? Myślicie, że możnaby było coś przerobić? Czy zostaje tylko demontaż i wymiana lamp na używki EU? Jeśli chodzi o elektrykę to już zupełnie się nie znam. Mogę wymieniać mechaniczne części, ale kombinowanie z kablami to już nie dam rady.