Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: Dławi się po wycięciu kata

  1. #1

    Dołączył
    Apr 2019
    Płeć
    Skąd
    Gdańsk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    Czarny
    Posty
    8

    Dławi się po wycięciu kata

    Witam dnia dzisiejszego moja perełka przeszła operacje płuc, mianowicie wyciąłem kata w jego miejsce wstawiłem rurę przelotową 55mm, gdy auto ma poniżej 90 stopni obroty falują między 400-800 silnik chodzi jakby nie domagał na jedną cewkę. Oznaczenie silnika AUQ, pytanie czy przy takiej operacji niezbędne jest programowanie? Z tego co udało mi się wyczytać na 4um silniki o tym oznaczeniu powinny mieć 2 sondy na moim wydechu jest jedna. Z góry dziękuje za udzielone rady

  2. #2
    Awatar Hubson1995
    Dołączył
    Jul 2018
    Płeć
    Skąd
    Mosina
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    140
    U siebie mam ajq (od początku była jedna sonda). Po wycięciu kata żadnych problemów -same plusy. Ta twoja jedna sonda znajduje się przed katem czy za nim? Jeżeli ktoś by wywalił wcześniej tą przed katem (co i tak nie miało sensu ale wiadomo jak to jest gdy kupujesz używany samochód) to z pewnością krzaczy sonda (jeżeli masz ją za katem). Podłącz vaga i zobacz błędy.

  3. #3

    Dołączył
    Apr 2019
    Płeć
    Skąd
    Gdańsk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    Czarny
    Posty
    8
    Właśnie w tym problem że sonda znajduje się przed katem :/ ze skrzynki wychodzi jedna kostka i przewód idzie właśnie na tą sondę. Jutro podłącze kompa spiszę błędy i się odezwę

  4. #4
    Awatar Hubson1995
    Dołączył
    Jul 2018
    Płeć
    Skąd
    Mosina
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    140
    To sonda przed katem nie ma prawa krzaczyc, sprawdź czy ją dobrze podłączyłes albo czy przewodu nie uszkodziles. Zastanawia mnie brak drugiej skoro wcześniej był kat to po co ktoś tykał wgl? Plus skoro nie ma emulatora drugiej sondy to ktoś musiał ją programowo wyłączyć.. Chyba że od początku miałeś jedną i źle sprawdziłeś coś, sam nie wiem (takie rzeczy znam tylko dla swojego silnika ).

  5. #5
    Awatar Fazer
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    450
    Rocznik
    2003
    Kolor
    LZ5J
    Posty
    946
    Mam także silnik AUQ 2003 rok i są dwie sondy.

  6. #6

    Dołączył
    Apr 2019
    Płeć
    Skąd
    Gdańsk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    Czarny
    Posty
    8
    @Fazer podjechałem dziś dla spokoju na kanał i zaobserwowałem na tłumiku 1 sondę która idzie przed kata, możliwe jest aby miał swapa przez poprzedniego właściciela? Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że dziś po odpaleniu auto pracowało wzorowo. Skan wykazał następujące błędy:

    16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit
    P0130 - 35-10 - - - Intermittent

  7. #7
    Awatar Hubson1995
    Dołączył
    Jul 2018
    Płeć
    Skąd
    Mosina
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    140
    Czyli lambda krzaczyła tak jak mówiłem. Sprawdź po vinie silnik. Wszystko jest niestety możliwe.

  8. #8
    Awatar Fazer
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    450
    Rocznik
    2003
    Kolor
    LZ5J
    Posty
    946
    Jest to sonda przed katem, też ją wymieniałem - fota poniżej (błąd, który wywaliło u mnie). Tak jak napisał Hubson1995, sprawdź czy w roczniku, z którego posiadasz auto powinny być dwie czy jedna sonda. Tak czy inaczej jak najszybciej wymień uszkodzoną sondę - nie jest to zdrowe dla silnika. Dodam jeszcze, że moja sonda "usiadła" po zmianie układu wydechowego, podobnie jak u Ciebie.
    Nazwa:  1TTsonda.jpg
Wyświetleń: 186
Rozmiar:  78.2 KB
    Ostatnio edytowane przez Fazer ; 29-04-2019 o 18:34

  9. #9

    Dołączył
    Apr 2019
    Płeć
    Skąd
    Gdańsk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    Czarny
    Posty
    8
    Wymieniłem wczoraj sondę okazało się że mam wstawioną 4 pinową gdzie do tego silnika przed kata były montowane 6 pinowe, przeskanowałem kompem auto usunąłem błąd odpalam silnik, obroty nadal skaczą miedzy 400-800. Po przełączeniu auta na gaz problem ustaję, po wymianie zrobiłem bestią 40 kilometrów na benzynie, po dojechaniu pod dom na rozgrzanym silniku wszystko działa jak należy. Po zeskanowaniu auta po trasie błędu nie ma. Sprzedawca w intercarsie sprzedał mi sondę boscha która na końcu jest zaokrąglona moja stara natomiast była w takim kształcie: https://i.wpimg.pl/730x0/m.autokult....nd-b774554.jpg

    Czy możliwe jest aby od spawania tłumika padł ECU (spawane było punktowo na odłączonym akumulatorze) ? Czy kształt tej sondy może wpłynąć na nierówną pracę silnika?

  10. #10
    Awatar Fazer
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    450
    Rocznik
    2003
    Kolor
    LZ5J
    Posty
    946
    Cytat Zamieszczone przez KitsuneSan Zobacz posta
    Wymieniłem wczoraj sondę okazało się że mam wstawioną 4 pinową gdzie do tego silnika przed kata były montowane 6 pinowe, przeskanowałem kompem auto usunąłem błąd odpalam silnik, obroty nadal skaczą miedzy 400-800. Po przełączeniu auta na gaz problem ustaję, po wymianie zrobiłem bestią 40 kilometrów na benzynie, po dojechaniu pod dom na rozgrzanym silniku wszystko działa jak należy. Po zeskanowaniu auta po trasie błędu nie ma. Sprzedawca w intercarsie sprzedał mi sondę boscha która na końcu jest zaokrąglona moja stara natomiast była w takim kształcie: https://i.wpimg.pl/730x0/m.autokult....nd-b774554.jpg

    Czy możliwe jest aby od spawania tłumika padł ECU (spawane było punktowo na odłączonym akumulatorze) ? Czy kształt tej sondy może wpłynąć na nierówną pracę silnika?
    Jest możliwe wszystko, jak się robi na aucie bez odpowiednich zabezpieczeń, a i z nimi bywa, że jakieś przebicie/przepięcie "pójdzie" po starszej instalacji, gdzie izolacja przewodów nie jest już najlepsza i kłopot gotowy. Rozumiem, że falujące obroty tylko na zimnym silniku i na benzynie? Na rozgrzanym wszystko ok. na benzynie i gazie? Raczej kształt sondy nie ma wpływu na nierówną pracę silnika. Przyjrzałbym się cewkom. Zrób logi dynamiczne i one najlepiej pokażą, co i jak. Może jakaś nieszczelność się pojawiła?
    Poniżej sonda, którą ja zamontowałem
    Nazwa:  1a Sonda Lambda.jpg
Wyświetleń: 146
Rozmiar:  39.7 KB
    Nazwa:  sonda-lambda-pierburg.jpg
Wyświetleń: 147
Rozmiar:  12.6 KB
    Sonda lambda PIERBURG 7.05271.23.0

  11. #11

    Dołączył
    Apr 2019
    Płeć
    Skąd
    Gdańsk
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    Czarny
    Posty
    8

  12. #12
    Awatar Fazer
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    450
    Rocznik
    2003
    Kolor
    LZ5J
    Posty
    946
    Cytat Zamieszczone przez KitsuneSan Zobacz posta
    W tym momencie zdecydowanie lepiej będzie jak na temat Twoich logów wypowiedzą się koledzy, dysponujący znacznie większą wiedzą na powyższy temat. "AcidTT", czy ewentualnie mógłbyś zerknąć na te logi? Pozdrawiam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •