Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Dziwne zachowania obrotów

  1. #1

    Dołączył
    Oct 2011
    Płeć
    Skąd
    Poznań/Komorniki
    Pojemność
    2.0T
    KM
    2xx
    Rocznik
    2007
    Kolor
    granatowy
    Posty
    217

    Dziwne zachowania obrotów

    Koledzy i koleżanki z forum, mam pytanko i prośbę o pomoc w rozkmince. Zauważyłem taką rzecz. Gdy jadę agresywniej z butem w podłodze, jestem np na 3 biegu ok. 4 tys obrotów i przychodzi czas zmiany biegów, puszczam gaz i wciskam sprzęgło - wtedy na ułamek sekundy obroty podskakują o ok 300 (widzę to na obrotomierzu i słyszę po pracy silnika). Po chwili wracają na spodziewaną wartość, akurat gdy kończę wbijanie biegu i chcę puścić sprzęgło. Przy spokojnej jeździe (nawet gdy kręcę do takich samych obrotów) to nic się takiego nie dzieje. Nie zauważyłem żadnych innych objawów (słabsze się nie zrobiło, na jałowym obroty nie falują). Podpowiedzcie proszę co to za czort? ????

  2. #2

    Dołączył
    Oct 2013
    Płeć
    Skąd
    Kłodzko
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    1999
    Kolor
    niebieski
    Posty
    1,493
    Witam,
    Sprawdź jak wysoko bierze sprzęgło, być może się już lekko ślizga.
    Niech jeszcze inne osoby coś zasugerują.
    Pozdrawiam.

  3. #3

    Dołączył
    Oct 2011
    Płeć
    Skąd
    Poznań/Komorniki
    Pojemność
    2.0T
    KM
    2xx
    Rocznik
    2007
    Kolor
    granatowy
    Posty
    217
    Na moją wiedzę, to gdyby się zaczynało ślizgać, to przy bucie w podłogę obroty rosły by nieadekwatnie do wzrostu prędkości, a to się dzieje w momencie jak sprzęgło wcisnę. Na chłopski rozum, po jego wciśnięciu silnik ma lżej, bo rozpinam napęd i stąd obroty podskakują. No, ale czy coś nie powinno tego pilnować? Odczuwalnie jedzie się lepiej, bo wrzucam bieg przy wyższych obrotach, ale to chyba nie jest prawidłowe zachowanie.

  4. #4

    Dołączył
    Oct 2011
    Płeć
    Skąd
    Poznań/Komorniki
    Pojemność
    2.0T
    KM
    2xx
    Rocznik
    2007
    Kolor
    granatowy
    Posty
    217
    Nie chcecie pomóc biednemu człowiekowi :P Nie no, dżołk. Trochę zgłębiłem temat i praktycznie zawsze przejawia się motyw zaworu DV potem PCV i na końcu adaptacja przepustnicy. Ponoć DV z rocznika 2007 jest wadliwy ze względu na konstrukcję, więc i tak warto go wymienić. Mam to w planach. Zacząłem jednak od adaptacji przepustnicy i póki co problem ustąpił - zobaczę z czasem co się będzie działo. Myślicie, że warto wymienić oba te zawory (widzę, że PCV te miał nowszą rewizję).
    Ostatnio edytowane przez Samurai ; 23-04-2019 o 12:34

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •