Rok 2017
Podczas zmiany kół na zimowe zauważyłem uszkodzenie 1 sprężyny tylnej. Teoretycznie mogłem wymienić same sprężyny, ale to nie w moim stylu. Po długich przemyśleniach wpadł mi do głowy pomysł zmiany całego zawieszenia. Wybór padł na polecany zestaw Bilsteina (B14/PSS) (z którego jestem bardzo zadowolony). Przy okazji wymienione wszystko co się dało w zawierzeniu, wszelkiego rodzaju gumy, śruby, stworzenie drążki, regulowane wahacze tył.

Zmieniłem też hamulce przednie na Mikoda z klockami Ferodo DS2500, na tył zestaw tarcze + klocki Mikoda i o dziwo taki zestaw dawał radę (nawet na torze).

W tym roku byłem łącznie 5 razy na Track Day na Silesia Ringu. Prowadzenia auta w ruchu miejskim po zmianie zawieszenia zmieniło się zdecydowanie na +, ale to nic w porównaniu do jazdy po torze.



Onboard z toru:



Farba którą pomalowałem wcześniej zaciski (FoliaTec) na żółto niestety nie wytrzymała temp panujących na torze, zaciski zostały zdemontowane i wysłane do regeneracji i malowania proszkowego, już nie było problemów z paleniem się farby ????


Na urodziny kupiłem sobie CAT-BACK firmy MG MOTORSPORT, z którego jestem całkiem zadowolony, sinik ładnie zaczął mruczeć????


W wakacje zrobiłem test szczelności głowicy, który wykazał, że coś jest nie tak.



Znów chwilkę pomyślałem i uznałem, że zawiozę auto do Pawel-2005. Umówiliśmy się, ze zrobi i posprawdza wszystko co trzeba żeby silnik był igła. U Pawła auto stało prawie 4 miesiące… Zakres prac:
- Głowica + zawory wydechowe
- Turbo k04 hybryda
- Chodnica oleju
+ różne duperele przy okazji




Podróż powrotna od Pawła nie była usłana różami. Zimno ciemno (grudzień), a 200km od domu zsunął się wąż silikonowy z turbo, bez narzędzi nie miałem szans tego naprawić i całą drogę jechałem męcząc się niemiłosiernie 90km/h lekko muskając pedał gazu żeby silnik się nie dławił. Potem też jeszcze coś strzeliło podczas przyspieszania i znów zaglądanie pod maskę. Następnie po naprawach podczas logowania czy już wszystko ok, auto w ogóle ze świrowało, okazało się że padł regulator napięcia na alternatorze. Potem jeszcze zauważyłem, że auto zostawia plamę oleju, okazało się, że węże idące do chłodnicy oleju były niedokręcone. Następnie pojawiły się głośne świszczące hałasy przy przyśpieszaniu, wydmuchało uszczelkę kolektor-turbo, jedna ze śrub albo się poluzowała albo nie była dokręcona.
Z braku czasu auto sporo stało, i ostatecznie ograłem wszystko dopiero marzec/kwiecień 2018.

Czyli podsumowując rok 2017:
- Zawieszenie BILSTEIN B14 (PSS?)
- Poligumki Strongflex na prawie wszystko co się dało (żółte)
- Regulowane wahacze tył
- wszelkiego rodzaju sworznie, drążki itp.
- Cat-back MG MOTORSPORT
- Tarcze przód i tył Mikoda / hamulce przód ferrodo / tył mikoda
- Hybryda Turbo k04
- chłodnica oleju


c.d.n.