Tak na benzynie również szarpało. Gazownik wymienił świece na takie, które sam poleca do większości swoich instalacji (zwykłe, nieplatynowe, jednoelektrodowe), bo obecne to był szmelc i wygląda na to, że szarpanie ustało.
Dzięki za podpowiedź co do przerwy, wydawało mi się, że wspominał mi, że na 0,80 ustawia, ale spiszę sobie to gdzieś na przyszłość, to następnym razem sam sobie ogarnę.