Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Śruby jednorazówki do poduszki silnika APP

  1. #1
    Awatar Farseer
    Dołączył
    Sep 2018
    Płeć
    Skąd
    Pruszków/Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    LY7W
    Posty
    271

    Śruby jednorazówki do poduszki silnika APP

    Witam forumowiczów,

    Przepraszam na wstępie za laickie pytanie.

    Zamierzam się niedługo zabrać za wymianę rozrządu (przy okazji pompę wody, napinacza hydraulicznego itp.) i borykam się z pewnym problemem mianowicie, żeby wykonać pracę nad rozrządem należy wyjąć poduszkę silnika i podporę silnika (tak to się chyba nazywa, ma trzy śruby ta podpora).

    A teraz tak, te śruby od poduszki (od podpory już nie) ponoć trzeba wymienić; niektórzy piszą, że nie trzeba, ale główny konsensus jest taki aby je wymienić. Zresztą, książka serwisowa Bentley nawet tak wskazuje i nie chciałbym zostać z szurającym silnikiem na autostradzie.

    https://www.audiworld.com/forums/tt-...steps-1961739/

    Powyższy link to fenomenalny write-up i informuje, że do silnika AUM z 2002r. te śruby mają numery: 2x N 102 096 03 (18mm) oraz 2x N 105 167 01 (16mm).

    I problem polega na tym, że nie jestem stu procentowo pewny, czy takie śruby będą pasować również do mojej TT-ki 2000r. silnik APP, sprawdziłem ETKE a tam się totalnie głupieję, bo ta poduszka i podpora wyglądają podobnie, ale nie identycznie co w samochodzie, i na dodatek, na etce są inne numery i za cholerę nie mogę je nigdzie w internecie znaleźć i nie jestem pewny, czy te z tego linku będą pasować.

    Gdyby był tutaj ktoś bardziej ogarnięty w te sprawy, który mógłby mi wskazać jakie to śruby jednorazówki mam kupić i gdzie, to byłbym na prawdę dozgonnie wdzięczny!
    Nie chciałbym, żeby nagle te śruby pękły podczas jazdy.

    Pozdrawiam wszystkich.

  2. #2
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    Jakos ja nigdy nie dawalem nowych i nie zgbilem silnika.
    Predzej gwintynw alu sie zuzyją a te sruby nie sa konieczne w wymianie. Moze sie zdazyc ze beda zmęczone ale to z powodu wielokrotnego uzywania a nie z powodu ze sa to jednorazowki.
    W razie czego sruby o klasie 8.8 a najlepiej 10.8 z metalowego beda ok.
    Rodzaje gwintow to m12x1.5 i m10x1.5

  3. #3
    Awatar Farseer
    Dołączył
    Sep 2018
    Płeć
    Skąd
    Pruszków/Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    LY7W
    Posty
    271
    Cytat Zamieszczone przez Pawel-2005 Zobacz posta
    Jakos ja nigdy nie dawalem nowych i nie zgbilem silnika.
    Predzej gwintynw alu sie zuzyją a te sruby nie sa konieczne w wymianie. Moze sie zdazyc ze beda zmęczone ale to z powodu wielokrotnego uzywania a nie z powodu ze sa to jednorazowki.
    W razie czego sruby o klasie 8.8 a najlepiej 10.8 z metalowego beda ok.
    Rodzaje gwintow to m12x1.5 i m10x1.5
    Dzięki za odpowiedź Pawel.

    Wiesz co, znając moje szczęście wolałbym jednak je wymienić. Naczytałem się troszeczkę relacji, że ludziom potem silniki opadały. Poza tym tylko Bóg wie co poprzedni właściciele wymieniali i nie, więc mogą rzeczywiście być już zużyte/zmęczone.

    Znalazłem te śruby tutaj: https://motoplatforma.com/p14358,sru...i-seat-vw.html
    i tutaj: https://motoplatforma.com/p13247,sru...audi-seat.html

    Okazało się jednak, że tylo ta druga (N 905 969 06) jest samozabezpieczająca... czy tak powinno być? Chyba obydwa są tzw. stretch bolts.
    Skontaktowałem się z tą stroną i napisali, że zgodnie z Vagiem to samozabezpieczająca ma być ta druga, co jest sprzeczne z tym write-up'em. Co sądzisz? Czy walić to samozabezpieczenie?

    EDIT: chociaż skoro jest ten sam numer VAG i to jest jeszcze oryginał, to można zakładać, że to jest ten stretch bolt (TTY).
    Ostatnio edytowane przez Farseer ; 16-11-2018 o 10:13

  4. #4
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    Cytat Zamieszczone przez Farseer Zobacz posta
    Dzięki za odpowiedź Pawel.

    Wiesz co, znając moje szczęście wolałbym jednak je wymienić. Naczytałem się troszeczkę relacji, że ludziom potem silniki opadały. Poza tym tylko Bóg wie co poprzedni właściciele wymieniali i nie, więc mogą rzeczywiście być już zużyte/zmęczone.

    Znalazłem te śruby tutaj: https://motoplatforma.com/p14358,sru...i-seat-vw.html
    i tutaj: https://motoplatforma.com/p13247,sru...audi-seat.html

    Okazało się jednak, że tylo ta druga (N 905 969 06) jest samozabezpieczająca... czy tak powinno być? Chyba obydwa są tzw. stretch bolts.
    Skontaktowałem się z tą stroną i napisali, że zgodnie z Vagiem to samozabezpieczająca ma być ta druga, co jest sprzeczne z tym write-up'em. Co sądzisz? Czy walić to samozabezpieczenie?

    EDIT: chociaż skoro jest ten sam numer VAG i to jest jeszcze oryginał, to można zakładać, że to jest ten stretch bolt (TTY).
    Mi raz tylko silnik "wypadł" ale auto miało 500km napęd na przód i gwinty na "domku" nad skrzynią bardzo zmęczone ( jednego nie było wcale a drugi ledwie co) . Pomimo mojego marudzenia ktoś nie kupił tego elementu i przy docieraniu silnik opadl z 10cm. Doslownie sznurkiem związałem przy pomocy lewarka i dojechałem do domu.
    Podsumowując jak gwinty w alu będa zmęczone to nowe śruby nic nie pomogą. Ja mam trochę tych elementów z jednej i drugiej strony. Zakupiłem też takie bardzo długie sprężynki helicoli ale jeszcze nie było potrzeby tego naprawiac.
    Ori sruby sa zwykle tylko ze z niepelnym gwintem. Generalnie na wszystkie przypadki to moze ze 3 sruby byly uszkodzone i poszly na smietnik a za to gwinty w alu co 4 mniej wiecej jest zmeczony.
    Ja bym na prawde odpuscil te sruby bo wazniejsze jest aby gwint w alu się nie zerwał.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •