troche poczytałem, troche podpytałem fachowców i generalnie plan jest taki: wpinam sie pod vacuumpompe gruszką, gdzie przerwaniem przewodu bedzie elektrozawór(normalnie zamkniety), który z kolei bedzie zasilany zwarciem obwodu przez czujnik cisnienia(1 bar, normalnie otwarty) podpiety pod listwe paliwową.. vacuumpompa daje podcisnienie ok 0,9bara otwarcie przepustnicy bedzie nie w pełni otwarta. zobaczymy czy wizja sie sprawdzi.