Witam wszystkich, wczoraj kupiłem swoją wymarzoną TT mk2 2.0 tfsi 2006. Wracając do swojej miejscowości miałem do pokonania 350km. Samochodem jechałem dosyć oszczędnie ( 90kmh, 6 bieg, średnie spalanie 6,. Temperatura otoczenia kształtowała się na poziomie 5-10 stopni C, występowała mżawka. Na całej długości trasy temperatura oleju kształtowała się na poziomie 60-75 stopni. Tak więc moje pytanie brzmi następująco, czy coś silnikiem jest nie tak?

Z tego co pamiętam zalany olej to motul 5w30