Niewiele myśląc - kupiłem 2002 rok, 2.7 Biturbo z gazem, manual, quattro. Pierdół do zrobienia sporo (czy coś większego też to się okaże) więc zasadniczo przepłaciłem (jak zwykle), ale muszę przyznać, że zbiera się skubana całkiem fajnie. Ponoć ma zrobiony program na 300HP. Pytaniami technicznymi Was nie będę zadręczać (czas się zapisać na jakieś forum A6), ale jeśli znacie warsztat w Wawie (najchętniej południe: Mokotów, Ursynów, Sadyba, Wilanów), który takież 2.7BT ogarnie to będę wdzięczny za info. W sumie - fajna jest, kawał auta, akurat jak ją doprowadzę do ładu to może stanie już pod domem Pawłowa TT - będzie przy A6 wyglądała jak młodsza siostra, która ma tylko jedną turbinkę

Dzięki wszystkim raz jeszcze za porady!