To akurat się rozumie, przegląd nie ma dla mnie żadnego znaczenia, a wręcz przeciwnie, jak przeglądałem A3 to śmiać mi się chciało gdy widziałem te przebiegi 100k na 13 letni samochód.. Odruchowo kursor leciał na przycisk wstecz :P
Dzięki za aktywną dyskusję koledzy. Możecie mi jeszcze tylko powiedzieć jakie miejsca są newralgiczne w TT'ce? Gdzie najczęściej wyskakuje ruda?
Mój egzemplarz na szczęście jest prawie całkowicie wolny od tego typu defektów, jedynie na podszybiu wykruszyło się "okienko" VIN i niestety tam pojawiła się "ruda".Zamieszczone przez Wachu
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Ja swoją TT mk1 kupowałem stukniętą i rozbierałem ją, żeby ponownie złożyć. Powiem Ci, że praktycznie nie było wcale rudej za wyjątkiem rudawego nalotu na osłonach progów przy kole (tam gdzie koło "rzuca" kamieniami). Generalnie to jest dobrze zabezpieczone auto przed korozją i ma moim zdaniem lepszy lakier od mk2 (gdzie ta powłoka lakiernicza jest bardziej wrażliwa na zarysowania).
Porównywanie 1.6mpi i 1.8 turbo, nie ma sensu, bo ten pierwszy będzie mułemMój tata ma Superba 2.0 MPI 115km i to nie jedzie. 1.6 MPI ma wprawdzie nieco lepszy moment obrotowy od 2.0, ale odczucia z jazdy będą podobne. Za 1.6 mpi przemawia tylko ogólna prostota i bezawaryjność (bo nie wiem co tam może się zepsuć), spalanie w mieście 1.6 i 1.8t będzie miało podobne (potwierdzam jak koledzy: 1.8 turbo spalanie miasto:12-14 / mieszany:10 / trasa(delikatnie):7-
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem