Zwykłe , wszystkie wymienione
Wszystko cichutko, nic nie stuka. Przy silniku do ogarnięcia pozostaje, jedynie przepływomierz (przepływka) bo niestety falujące obroty są, zwłaszcza na jałowym biegu.
Delleto- z każdym dniem kolor felg podoba mi się, co raz bardziej
Kanapa - na razie po za szamponem i środkiem do felg nie korzystałem z reszty czekam jak wszystko będzie ogarnięte na prawie ostatni guzik.
miki77- ehh Ci powiem pompuje się pompuje i co chwila w coś trzeba włożyć. Jak się chce mieć 100% zadowolenia to niestety tak bywa
Po za wymiana piasty przedniej prawej (złamana szpilka plus zjechane gwinty śrub), wyszły kolejne sprawy takie jak piszczenie podczas cofania (jakby tarcie z tyłu) pisk hamulców tu stawiam na nowe klocki i tarcze.
Chodź to dziwne bo myślałem ze na początku będa bardziej hałasować a ten objaw pojawił się po 700 km przejechaniu. Ustawienie zbieżności oraz podczas maksymalnego skrętu kierownica dziwnie się zachowuje zawieszenie z tyłu oraz też wydobywa się słyszalny dźwięk.