kaba chyba miał na myśli, że robienie 300+ w FWD jest nienajlepszym pomysłem.
kaba chyba miał na myśli, że robienie 300+ w FWD jest nienajlepszym pomysłem.
AUDI nie przestaje się kochać.
Nie bardzo rozumiem? Wzrost mocy silnika wpłynie na spadek trakcji w aucie z napędem FWD a w innych napędach trakcja nie spada?
Dziwny temat sobie wybraliście... Muszę znajomego uświadomić, że ma mega bezsensu auto 420KM w FWD...
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Bez sens to jest 200+KM w sportowym aucie
Ja kilkukrotnie porównywałem przy starcie od 0, bądź z rolki z TTkami nieco mocniejszymi od mojej (quattro 3.2 250km vs ośka 2.0 -300km) i o dziwo, moje auto było szybsze. Wynikało to z nieco mokrej nawierzchni, gdzie ośka mieliła kołami, a moje quattro po prostu jechało.
Moim zdaniem zrobienie koło 250km będzie najrozsądniejsze, bo to i tak i będą krańcowe moce, gdzie ośka jeszcze jakoś trzyma przyczepność. Wiadomo są auta FWD, które dobrze sobie radzą z dużą mocą (Focus RS, ale on ma mechanizm różnicowy, i tam z tyłu uchwyt łączący piastę koła z amortyzatorem jest dużo dłuższy niż standardowo), ale akurat ośka TT ma z tyłu zwykłą belkę.