To co napisałeś jest sensowne i sam bym tak zrobił, ale nie wziąłeś pod uwagę jednej rzeczy - przerywania procesu zamykania - szyby podnoszą się. Jeśli jest wyciek i system nie daje rady, to proces cały czas trwa (szyby pozostają w obniżonej pozycji do zamykania dachu), pompa pompuje, a dach stoi w miejscu. Jeśli ktoś chce zobaczyć jak wygląda niedziałający system hydrauliczny dachu, to zapraszam na pokaz A przy okazji ta osoba pomoże mi wyjąć aktualny system i wstawić nowy