Hehe ale ona miala za duzo blachy na dachu.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Na PRAWDZIWYM zlocie w czerwcu go nie było, ale na Wakacyjny Zlot Audi 2k19 to pojechał...
Będzie ban
Korzystając wczoraj z pięknego dnia, zabrałem się za impregnację dachu już przed zimą
Folia do sianokiszonki rządzi
Prezenty od Michała
ale o tym później...
Po co opony! Wazne ze sie swieci
Ps. Krem nivea w ten dach wcierales?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Robilem tym dwa tyg temu, ale nie mialem takich bialych mydlin. W instrukcji jest ze spryskujesz rownomiernie i pozostawiasz do wyschniecia. Mozna ewentualnie delikatnie powstale kropelki rozetrzec. Chyba ze cos ostro zwalilem....auto w sumie juz 3 tyg stoi w garazu wiec nie wiem jak to wyszlo-brak deszczu na dachu.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Hubi te białe mydliny to "Sonax do czyszczenia dachów w kabrioletach" bo oczywiście przed impregnacją odkurzyłeś i umyłeś dach?
Co do wcierania impregnatu to dostałem taką instrukcję od firmy w której kupiłem Ceramic PRO Textile i która również zajmuje się detailingiem, że należy "rozpylić porządnie nad materiałem a później najlepiej wetrzeć produkt rękawiczką nitrylowa"
Pod kątem parametrów nie zawsze, jednak nie można odmówić, że na ogół bardziej się dba o satysfakcję amerykańskiego klienta. Chętniej dokonuje się tam akcji serwisowych, w razie wpadki zwracają kasę. Przykład mocniejszego akumulatora lub brak problemu olejowego to takie pierwsze sprawy z naszego podwórka. A co do aku - i jak odczucia?
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic
Aha- prosze tu nie reklamowac bo zloze pozew o dyskryminacje innych tego typu plakow
Sent from my iPhone using Tapatalk
No proste ze byl umyty...plakiem
Nie no porzadnie unylem a potem ten szpraj ceramic. Wcieralem delikatnie ale u mnie on kropelkowal mocno, mozliwe ze poprzedni wlasciciel cos juz impregnowal.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Najbardziej prawdopodobne, ponieważ gdy za pierwszym razem impregnowałem dach to materiał wręcz "pił" Ceramic PRO Textile. Teraz u mnie również pojawiło się kropelkowanie, więc tzn. że za pierwszym razem dobrze zaimpregnowałem i że przy kolejnym impregnowaniu trzeba dobrze masować dach a nie dziewczynę