Auto jest od niedawna wystawione na sprzedaż. Gdyby ktoś był zainteresowany, to znajdziecie na otoMoto. A jeżeli kogoś obchodzi stan samochodu - ciężko o czymkolwiek pisać. Z tematów przeszłych nic na szczęście nie wraca. Osłona się trzyma, więc na prawdę nie ma co się bać klejenia plastiku. A na pewno fabryczna osłona będzie lepsza od badziewnych zamienników. Jeden temat ostatnio ogarniałem - wymiana świec. W tych silnikach na szczęście nie ma żadnego skomplikowania. Wypiąć osłonę silnika, odłączyć listwę zasilającą cewki, wyszarpanie cewek (są wciskane z gumową uszczelką), wykręcenie świec (trzeba mieć odpowiedni klucz). Skręcając pamiętamy też o odpowiednim momencie. Ale tak jak już powtarzałem, takie poradniki da się łatwo znaleźć na YouTube.