Pokaż wyniki od 1 do 15 z 144

Wątek: Audi TTS by Marik

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar marik
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Wrocław
    Pojemność
    2.0T
    KM
    265
    Rocznik
    2011
    Kolor
    Szary
    Posty
    708
    Poległem. Cały zestaw przygotowany, podnośnik, klucze, chemia itd, a nie mogłem przez kilkanaście minut głupiej śruby rozkręcić. Malowanie zacisków muszę odłożyć o tydzień, bo mimo fabrycznego klucza, w niego włożony inny płaski drążek i staniu (a nawet podskakiwaniu wyłącznie na tym) śruby nie raczyły drgnąć. Skończy się na tym, że od mechanika pożyczę wkrętarkę i się pochwalę efektami prac. Póki co wracam na tarczy.

    Ps. Ostatnio jechałem kilka razy w deszczu i wosk spisywał się zdecydowanie lepiej. Na masce minimalna ilość kropelek.
    Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic

  2. #2
    Awatar marik
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Wrocław
    Pojemność
    2.0T
    KM
    265
    Rocznik
    2011
    Kolor
    Szary
    Posty
    708
    To tak nie rozpisując się za dużo; trytytka na linkę od klapki wlewu paliwa rozwiązała problem ze spadaniem. Do odprysków i drobnych ubytków w feldze postanowiłem kupić specjalne farby pod kolor i również to był dobry wybór. Dziś za to spędziłem trochę (za dużo) czasu w garażu i wziąłem się za przełącznik szyby. Nie wiem czy wspominałem, ale od początku bardzo rzadko działał przycisk szyby kierowcy. Diagnoza padła na przycisk, bo kluczyk w drzwiach zawsze niezawodnie poruszał szybami. Dodatkowo nie było nigdy problemów z opuszczaniem szyby przy wsiadaniu. Zrzuciłem cały boczek, rozkręciłem panel, przeczyściłem przełączniki, blaszki i styki i złożyłem. Podejmując kilka prób w garażu wszystko działa póki co niezawodnie. Testy jednak będą się odbywały przez następne tygodnie. Ach, ta magia - kiedy się coś naprawi, to trzeba to jeszcze milion razy zmacać, by się upewnić że działa. Gdyby ktoś jeszcze się brał za rozbieranie panelu drzwi, to Torx T25, T20 i T10 oraz plastikowy podważak i tonę cierpliwości polecam sobie przygotować. Gdyby kogoś interesowało, to najwyżej podlinkuję pomocne tutoriale z YT. Poza tym pozostaje mi tylko nawoskować samochód i dalej cieszyć się niezawodną jazdą.
    A gdyby komuś moja sztuka wpadła w oko, to może gdzieś od marca czy kwietnia będzie na sprzedaż.
    Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •