Ceramizer do wspomagania

[kbanah]

Witam, od początku posiadania zastanawiało mnie buczenie podczas skręcania kierownicą. Objawy nasilały się po agresywnej jeździe w ostrych zakrętach. Postanowiłem wydłużyć kadencję pompy wspomagania i zakupiłem ceramizer do regeneracji/ochrony układu wspomagania.
Dolałem wg instrukcji, 1500 km już zrobione, lecz problem w pełni nie ustąpił. Na szczęście nie wyje już tak mocno po kilku minutach mocnego skręcania ale tak jak było słychać jest cały czas. W przypadku dużego przebiegu samochodu i zużycia elementów układu wspomagania producent przewiduje zastosowanie dwóch dawek ceramizera, ale koszt 1 opakowania (70zł) to prawie koszt używanej pompy wspomagania także chyba odpuszczę temat i dojeżdżę na niej do końca.

Czy ktoś z was kiedykolwiek stosował ten preparat i czy odczuł znaczną poprawę w działaniu wspomagania?

[Vik88]

Nigdy nie używałem, dlatego też nie będę oceniał ale...
Moja pompa wyje od 4 lat (od kiedy kupiłem auto), dlatego cierpliwie czekałem aż w spokoju dokona swojego żywota. Wczoraj przy wymianie klocków pogadałem dłużej z właścicielem warsztatu i polecił mi "Power Steering Fluid + Stop Leak" firmy Prestone. Cytuję słowa "Janusze jak kupują padło na handel to zalewają tym układ bo uszczelnia i wycisza pompę". Powiedział, że nie zaszkodzi a może pomóc i przedłużyć żywot pompy. Nie mam natomiast pojęcia na temat negatywnych skutków stosowania tego wynalazku. Ogólnie stronię od wszelakich uszczelniaczy i ceramizerów ale w sumie jak już nie ma nic do stracenia

[Lukas_ddz]

Jak miałem wycieki to uzupełniłem poziom tym płynem Prestone i moja umierająca pompa ucichła, a wyła tylko czasami jak się skręciło max kierownicą.
Później po zakuciu nowych przewodów zalałem układ od nowa dedykowanym płynem od VW to pompa wyje jak szalona. Wniosek taki że płyn coś daje.

[AcidTT]

Jak miałem wycieki to uzupełniłem poziom tym płynem Prestone i moja umierająca pompa ucichła, a wyła tylko czasami jak się skręciło max kierownicą.
Później po zakuciu nowych przewodów zalałem układ od nowa dedykowanym płynem od VW to pompa wyje jak szalona. Wniosek taki że płyn coś daje.

Wniosek jest taki ze zatlukles pompe plynem od Prestone, kazda pompa odzywa sie na max skreconych kolach. Na ori plynie zadna sprawna pompa nie wyje i nie bedzie wyla. Prestone jest gesty i normalne ze wyciszy rozklekotanca. To jest to samo co bys do silnika wlal gestego oleju (jakiegos Doktora czy jak to sie wabi, nie wiem nie stosuje) do ''odzyskiwania'' kompresji a potem bys wlal dedykowany 5w40 i sie dziwil ze puszcza niebieski dym.. nie tedy droga. Mechanika ma to w sobie ze sama sie nie naprawia, a sprawne czesci pracuja na dedykowanych plynach eksploatacyjnych bez absolutnie najmniejszego zarzutu latami.

[Lukas_ddz]

Tak każda się odzywa na skręconych kołach ale nie każda wyje.
Dolewka prestona do właściwego poziomu w zbiorniczku tylko wyciszyła pompę, ale nie miało to już większego znaczenia.
Pompa jakoś pracowała na starym szlamie. Kiedy dostała cały nowy płyn i szczelne wszystkie przewody zaczęła wyć jeszcze bardziej, co potwierdziło w jakim jest stanie i że czas montować nową.
Więc nie wiem jak preston "zatłukł" moją pompę która była martwa.
I wniosek jest taki że płyn coś daje, bo przedłuża życie trupa, a takie jest jego przeznaczenie. Takie też było pytanie. Nie oznacza to że zalał bym taki płyn do układu z nowymi przewodami i pompą.

[Pawel-2005]

Kiedys dolałem luqly molly do wspomagania do a3 gdyz zaczynalo wyc. Nic to nie dalo i kasa w bloto. Skonczylo sie na drugiej pompie duzej chlodnicy nad fmic i nowym plynie. Teraz moge latac bokami na odcince i pompa zyje takze zadne cuda nie pomoga na moj gust.