Właściwie to trochę będzie mi brakować Quattro, ponieważ raz na parę lat chciałbym skoczyć w góry zimą... No ale też ile FWD tam jeździ i daje radę
Ponadto piratem drogowym nie jeżdżę, na światłach łapać się nie będę, w zakręty wchodzić nie mam zamiaru z dużą prędkością. Ale sama świadomość obecności Q, była by dużym plusem