Witam. Przymierzam się do kupna tt 8n i mam dylemat czy kupić 180 czy 225 km, są osoby które odradzają mi 225 quattro z powodu kosztu ewentualnego uszkodzenia napędu itd. Szczerze mówiąc mi zależy najbardziej na osiągach, nie na tym jaki będę miał napęd, tylko że bolą te 7,7 sekund do setki w seryjnej 180, gdzie w 225 jest to 6,6. Stąd moje pytanie, ile mniej więcej musze zainwestować pieniędzy by z takiej 180km serii zrobić osiągi jak w seryjnej 225, czy to się w ogóle opłaca, czy lepiej od razu celować w 225 quattro, z tego co zaobserwałem łatwiej kupić zdrową 180 niz 225, aczklowiek może się mylę, co radzicie? Cierpliwość i czekać aż trafi się jakas zdrowa 225, czy może tak jak piszę 180 i ewentualny tuning, tylko czy to się wszystko opłaca? Jestem zielony w tym temacie, stąd proszę o wyrozumiałość i z góry dziękuje za porady