czytam, czytam i nawet nie wiedziałem że taki temacik jest
To ja też coś dorzucę, jakiś miesiąc temu miałem sytuacje że wracaliśmy z Sylwią z knajpki ale auto mieliśmy zaparkowane dalej przy kościele i gdy docieraliśmy do auta po obiedzie zauważyliśmy że nasze autko oglądają z każdej strony starszy Pan z dwójką dzieci, chodzili dookoła, przyglądali się i dzieciaki się cieszyły... postanowiliśmy im nie przeszkadzać i przeszliśmy obok nich podsłuhując (tak specjalnie literówka bo cenzura mi gwiazdki wstawiła ) o czym mówili i udaliśmy się na spacer jeszcze

To prawda że to miłe że jeszcze ludzie zwracają uwagę na takie auta (jak np. MK1 bo Mk2 czy Mk3 to już wiadoma sprawa że zwracają na siebie uwagę... nie wspominając o "Żabie" od Huberta z wiadomych powodów) które tak na prawdę dla nie których są "tylko" autami a dla innych elementem ważnej historii świata motoryzacji, wspomnieniem, nostalgią, marzeniem z dzieciństwa ... lub po prostu fajnie wyglądają i w nudnym świecie praktycznie bardzo podobnych aut jest to coś co się wyróżnia.