Za co odpowiada zegar motoroli w naszych licznikach? Walczę z wskaźnikiem temperatury od dłuższego czasu( temat wałkuję w wielu wątkach). Od kilku dni wskaźnik pokazuje 80 stopni na zimnym aucie zaraz skacze do 121 miga kontrolka płynu chłodniczego ( oczywiście w samym układzie nic się nie dzieje temp w normie płyn jest) za chwilę w klimatroniku pokazuje -10 i wskazówka spada w lewo do końca po jakimś czasie nagle wskazówki wracają do normy ( pokazuje 90-92 stopnie w klimatroniku i bak w miarę zgodnie z prawdą) Dziś szaleć zaczął wskaźnik poziomu paliwa oraz nie podświetla się na żółto fis przy odpaleniu samochodu( raz się świeci raz nie). W licznikach zrobione było wszystko prócz właśnie zegara motoroli i zastanawiam się czy może to nie jego wina?
( uzupełniając liczniki regenerowane w listopadzie u kolegi z forum, czujnik g2 g62 zmieniony, sprawdzony, w vag okresowo g2 short to groudn, termostat sprawdzony nowy, płyn nowy( po raz czwarty), pompa wtrónego obiegu płynu nowa, regulator napięcia robiony rok temu, pompa płynu sprawna, komputer wyciągnięty obejrzany nie zalany, wilgoci nie widać, wiatraki sprawdzone sprawne, oba biegi się załączają, wtyczki wszystkie dmuchane, chuchane psikane konektorami, bezpieczniki sprawdzone, wymienione, oczyszczone, te na akumulatorze też, klemy czyszczone, wazelinowane, kabel masowy czyszczony sprawdzony, egzorcysta był, na mszę dałem, szukałem szukajką, nawet na elektrodzie temat nie był wałkowany)