witam,
coś dziwnego stało się z moją tt-tką, po zatankowaniu(v power racing) i dolaniu oleju auto jakby straciło turbo... a z turbiny zaczął wydobywać się dziwny prawie że głośny świst... chwilę wcześniej było wszystko ok. domyślam się że jakiś więżyk odchodzący do turbiny mógł się popsuć... ale czemu akurat od razy po zalaniu beną i olejem??
Ciekawy zbieg okolicznisci ... Nic wiecej przy aucie nie robiles ??
Posprawdzaj wszystkie weze i napisz co wyszlo....
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
przy aucie nic nie robiłem... znalazłem jeden wężyk który jest pęknięty, ktoś wcześniej go obkleił już, na razie obkleiłem go na nowa ale po powrocie do domu go wymienię. Gdzie dokładnie znajduje się turbina bo jestem nie mal na 100% pewien że jakiś kabel jest dziurawy! auto zachowuje się jakby miało 140km... więc kabel odchodzący od turbiny pewnie poszedł. Z góry dzięki za pomoc!
pozdrawiam
Turbina znajduje sie z tylnej czesci silnika stojac do niego przodem i jest przykrecona swoja goraca czescia do kolektora wydechowego
W ktorym miejscu jest ten wezyk ??
Nie musi to byc od razu winny waz wychodzacy z turbiny , przez wiekszosc wezt ktore widzisz po otwarciu maski przeplywa powietrze , nieszczelnosc jednego z nich to praktycznie to samo co nieszczelnosc przy wyjsciu z turbiny ..
Pozdrawiam
http://img385.imageshack.us/my.php?i...2008812xq6.jpg mam nadzieję że się dopatrzysz czerwonego kółka, w tym miejscy jest też wężyk! przy załączaniu turbiny jest mega świst! Jeszcze jedno pytanie(może jest to z tym związane) dzisiaj po odpaleniu auta silnik mi 2x zgasł(zimny) następnie podczas jazdy zapaliły mi sie kontrolki EPC i od ESP i auto odcieło, dusiłem gaz a on nie jechał i tak 2x, może to być zwiazane z turbiną?? a jak nie co to oznacza?? Dzięki Arttur za pomoc!
Zdjecie jest bardzo ciemne w w interesujacym nas miejscu
Jesli poprawnie sie dopatrzylem to jest ta waz od systemu odpowietrzania skrzyni korbowej ktory nastepnie laczy sie z otpowietrzeniem z pokrywy zaworow a nastepnie idzie do weza zasysajacego powietrze do turbiny i laczy sie z nim zaraz za przeplywka i za posrednictwem olkraglego czarnego zaworku ..
Praktycznie to dziala tak jak nieszczelnosc za przeplywka przez ktora zasysane jest powietrze a ktorego przeplywka " nie widzi "...
Przy doladowaniu , przez rure zasilajaca turbina wciaga mase powietrza i ssanie przez ta nieszczelnosc mozne slyszec jako swist podobny do dzwieku jaki wydaje turbo ..
Nieszczelnosc musi byc konkretnych rozmiarow jesli zaswiecily sie kontrolki . Wymien ta rurke bo klejenie nie zda egzaminu , jest tam zawsze troche oleju i klej nie zlapie na serio .
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem