Poruszałem dziś jeszcze tym trzpieniem od turbiny, odciągnąłem troche w tył i niby dało się coś ruszać, tak jakby regulacja powróciło. Wykonałem log. Ale tylko pierwszy był dobry, później już było gorzej. Nie wiem czy tam coś nie siedzi dobrze czy co. Może zrobię próbę z tym kompresorem. Dzięki za pomoc.

Logi: http://vaglog.com/log-115_8nccI.html

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Dziś zrobiłem tak jak mówisz AcidTT. WG otwiera się prawidłowo przy 0.8 bara. Więc chyba nie to jest przyczyną. Dziś sprawdzę jeszcze układ w celu sprawdzenia szczelności tak jak to opisane na forum z zobaczymy, może są jakieś nieszczelności.

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Sprawdzając kompresorem gruszka normalnie reguluje WG. Na postoju, uruchamiając silnik i kręcąc go bardzo wysoko, może w okolice 5-6 tys. wtedy WG się dopiero rusza. Nie wiem czy tak powinno być. Proszę o jeszcze o pomoc w tym cofaniu zapłonu, czym to może być spowodowane?