Witam wszystkich fanów TT. Jestem Julian, lat niemal 40, na co dzień mieszkaniec "stolycy".

W listopadzie 2016, w przypływie nocnej fantazji przy kieliszku wina, dokonałem mniej lub bardziej przemyślanego zakupu Audi TT Roadster. Uszkodzone auto zakupiłem na aukcji na jednym ze szwajcarskich portali. Tzw. zakup w ciemno.
Auto przyjechało do mnie w grudniu 2016 i od tego czasu trwają prace mające na celu doprowadzenie auta do jak najlepszego stanu.
Za sobą mam już naprawę blacharską i pełny serwis mechaniczny. Obecnie, od ponad 5 tygodni, trwają prace lakiernicze. Nie mogę się już doczekać końca tego projektu i pierwszej przejażdżki top down.

Pozdrawiam wszystkich zapaleńców i biorę się za czytanie forum.
Julian.