Problems - Światła i Check.

[martino]

Cześć! To po pierwsze, bo to moja inauguracja.
Już sam nie wiem, więc postanoswiłem napisać posta. Męczą mnie dwie zagwostki.

1. Mam w mojej Mk2 tryb AUTO dla świateł. Do tej pory w trybie auto w dzień świeciły mi "Daytime driving lights", a po zmierzchu odpalały się xenony. Wsiadam ostatnio, odpalam, widzę 'bombę' na wyświetlaczu, lecz po chwili zniknęła. Wyszedłem z auta, nie świeci żadne ze świateł, nie ma też z tyłu, stop jest tylko. Nie jestem w stanie włączyć świateł dziennych. 3 opcja w prawo na włączniku to postojówki 'side lights', a ostatnia to xenony 'low beam'. Wszystkie bezpieczniki są ok. Światła orginalne, bez modyfikacji. Jak zachowują się Wam światła w trybie auto? W serwisie powiedzieli mi, że chip nie ma nic do tego bo ingeruje programem w inny układ. Może to po prostu przełącznik się spitolił..



2. Nie wiem, czy ma to związek, ale robiłem ostatnio regenerację turbiny, wymiana oleju i chipa. Ledwo wyjechałem z warsztatu, zatankowałem i po 50km 'check engine'. Obczytałem forum, wiele pomysłów, ktoś pisał o 'wymianie filtra z węglem aktywnym'. Rzeczywiście zauważyłem po po tamtym tankowaniu trochę benzyny poza korkiem, pewnie nie domknąłem. Drudzy piszą o za wysokm poziomie oleju, który zalewa czujnik, nawet o akumulatorze ktoś pisał. Rzeczywiście ostatnio dwa razu zdarzyło mi się, że auto nie chciało za pierwszym razem odpalić, później poszło - może akumulator słaby. Tylko nijak ma się to do błędu z Autocom'a "czujnik położenia wału". Tylko raczej wykluczam ten czujnik, auto nie rwie, obroty nie spadają, auto pali etc. Czy ktoś jakiś kabel ruszył podczas montowania tej turbiny? Nie mam pojęcia. Błąd nisstały, można skasować, lecz wraca. Może ktoś z Was miał podobny problem?

[squirrelkuss]

Ciężki i złożony przypadek. Nie widziałem jeszcze takiego problemu że światłami.
Zacznij od sprawdzenia czy dochodzi napięcie do lampy lub w samej lampie (nie pamiętam czy pierwsza opcja jest możliwa). TT ma to do siebie że jeśli wyczuje jakieś skoki napięcia wywołane przez cokolwiek to odcina napiecie do lampy mimo że ona sama w sobie jest sprawna. Chyba takie zabezpieczenie bezpiecznika - jakaś totalna abstrakcja ale cóż...

[markow]

Już robiłeś regeneracje turbo?

[martino]

Ciężki i złożony przypadek. Nie widziałem jeszcze takiego problemu że światłami.
Zacznij od sprawdzenia czy dochodzi napięcie do lampy lub w samej lampie...

Ok, dzięki za radę, tak zrobie. A Ty masz tryb AUTO? Masz wtedy w dzień światła o których pisałem? (Daytime driving lights) Dziwne, bo czujnik działa dobrze, bo gdy robi się ciemno to zaświecają się xenony. Wpadła mi do głowy taka myśl. Może TT miała kodowane światła? Sprowadzona była przez I właściciela z Niemiec. Nie wiem jak tam z wymogami świateł w dzień, ale jeśli w Niemczech by tego nie było to ktoś musiał ją przekodować na Polskę (Skandynawię). Ostatnio padł mi akumulator. Jest możliwe, że światła wróciły by do pierwotnych ustawień? Dobrze myślę? Jak Wy macie?

Już robiłeś regeneracje turbo?

Ano tak. Pociła się już trochę, spalanie wzrosło, olej szybko znikał. Nie było sensu ryzykować. Przebieg: 98 tys. Prawdopodobnie oryginalny bo mam wbite 81 tys. w ASO w 2015, sprawdzałem na gov.pl.
Koszt z olejem Millers 5W40 - 2000zł

[markow]

Ile brało ci oleju??Przy takim przebiegu nie powinna mieć wycieku.

[squirrelkuss]

Ok, dzięki za radę, tak zrobie. A Ty masz tryb AUTO? Masz wtedy w dzień światła o których pisałem? (Daytime driving lights) Dziwne, bo czujnik działa dobrze, bo gdy robi się ciemno to zaświecają się xenony. Wpadła mi do głowy taka myśl. Może TT miała kodowane światła? Sprowadzona była przez I właściciela z Niemiec. Nie wiem jak tam z wymogami świateł w dzień, ale jeśli w Niemczech by tego nie było to ktoś musiał ją przekodować na Polskę (Skandynawię). Ostatnio padł mi akumulator. Jest możliwe, że światła wróciły by do pierwotnych ustawień? Dobrze myślę? Jak Wy macie?



Ano tak. Pociła się już trochę, spalanie wzrosło, olej szybko znikał. Nie było sensu ryzykować. Przebieg: 98 tys. Prawdopodobnie oryginalny bo mam wbite 81 tys. w ASO w 2015, sprawdzałem na gov.pl.
Koszt z olejem Millers 5W40 - 2000zł

Mam tryb auto. Nie używam ale działa bez zarzutu (według mnie za szybko włączają się xenony).

Wybacz że spytam ale muszę się upewnić - pokrętło od DRL masz ustawione na "I" ? Na zdjęciu które wrzuciles jest "0" czyli światła dzienne wyłączone więc w takim przypadku gdy jest w trybie auto to w ciągu dnia nic się nie świeci a po zmierzchu xenony.

Trochę nie zrozumiałem co napisałeś bo pytasz o światła dzienne a wcześniej pisałeś że w ogóle światła nie świecą. Jakiś błąd na FISie wyskakuje?

[martino]

@squirrelkuss
Bingo! Jasna cholerka, pod latarnią najciemniej. Zmyliło mnie to, że wyskoczyła mi żarówka na FISie i to że nigdy nie wyłączałem DRLa. No i tak to jest pożyczać auto znajomym, kolega się pobawił i wycisnął na pokrętle magiczne zero. ;/ To zdjęcie jest nie moje, tylko poglądowe. Ale patrz, nawet podczas jego uploadu nie zwróciłem na to uwagi. A miałem już halogeny kręcić. Big thx i browar 4U!

@markow
Najwidoczniej poprzednik ładnie ją orał Zresztą ja też nie oszczędzam, po to jest. Wiesz, jak już olej wydechem leci to jest coś nie tak. Podjedź na kanał, odkręć osłonę i zobacz czy turbina 'ma mokro'. Jeśli jest sucho to masz spokój. Nawet nie ważne ile bierze, bo te silniki nie oszczędzają na oleju, ale przy przeciekającej turbinie masz w gratisie niespodziewane zatarcie silnika albo 'wściekły silnik'. Spróbuj go zatrzymać Brało stanowczo za dużo - 0,5l/1000 km.

Został check - wydaje mi się, że 'czujnik położenia wału' to błędne wskazanie. Auto pracuje równo, nie gaśnie, obroty nie skaczą, a tak to z powodu błędnych pomiarów według mnie powinno 'wariować'. Czy VAG/VCDS może dać dokładniejszy opis problemu?

[markow]

Już z sprawdziłem turbina sucha,ale wiesz te nasze audi biorą olej.Wiesz jak jest błąd czujnika to musi być związane z nim.

[squirrelkuss]

@squirrelkuss
Bingo! Jasna cholerka, pod latarnią najciemniej. Zmyliło mnie to, że wyskoczyła mi żarówka na FISie i to że nigdy nie wyłączałem DRLa. No i tak to jest pożyczać auto znajomym, kolega się pobawił i wycisnął na pokrętle magiczne zero. ;/ To zdjęcie jest nie moje, tylko poglądowe. Ale patrz, nawet podczas jego uploadu nie zwróciłem na to uwagi. A miałem już halogeny kręcić. Big thx i browar 4U!

@markow
Najwidoczniej poprzednik ładnie ją orał Zresztą ja też nie oszczędzam, po to jest. Wiesz, jak już olej wydechem leci to jest coś nie tak. Podjedź na kanał, odkręć osłonę i zobacz czy turbina 'ma mokro'. Jeśli jest sucho to masz spokój. Nawet nie ważne ile bierze, bo te silniki nie oszczędzają na oleju, ale przy przeciekającej turbinie masz w gratisie niespodziewane zatarcie silnika albo 'wściekły silnik'. Spróbuj go zatrzymać Brało stanowczo za dużo - 0,5l/1000 km.

Został check - wydaje mi się, że 'czujnik położenia wału' to błędne wskazanie. Auto pracuje równo, nie gaśnie, obroty nie skaczą, a tak to z powodu błędnych pomiarów według mnie powinno 'wariować'. Czy VAG/VCDS może dać dokładniejszy opis problemu?

Wiem co piszę bo sam na początku bawiąc się przelaczylem na zero nie wiedząc co to jest i później dziwilem się dalszego dzienne mi nie świecą...