Po części już wiadomo, pompa wody była pęknięta w pół. Zanim to zrobiłem auto postało dwa miesiące i ostatnio po odpaleniu pochodziło 40 sec, zaczeło chodzić jakby na 3 garach i zgasło.. dalej nie do odpalenia. Robiąc wczoraj rozrząd zmieniłem swiece. według komputera jest wszystko ok. Po poskładaniu auta chciałem przepalić lecz znowu pochodziło 40 sec zaczeło chodzić jak traktor podławiło się i zgasło.
Pękła mi obejma zaraz za turbo łącząca portki z wydechem, obejmę będę miał dopiero po weekendzie. Czy przez tą nieszczelność może się tak zachowywać auto? obawiam się że oprócz rozrządu czeka mnie glowica .. : )