Jak trakcja na rondzie?
Wszystko fajnie wygląda, tylko po co Ci tyle mocy na takim naciągu, skoro właściwości przyczepności w zakręcie są... żadne
Jak trakcja na rondzie?
Wszystko fajnie wygląda, tylko po co Ci tyle mocy na takim naciągu, skoro właściwości przyczepności w zakręcie są... żadne
Audi TTS.
The Everyday Sportscar.
Tak piszesz jakby, butowanie polegało wyłącznie na jeździe w zakrętach, nie przesadzaj że zero właściwości bo mimo że opon naciągnięta jak plandeka na żuku to przecież nie jest to łyżwa - coś tam klei. Ogólnie nie ma co rozkminiać o praktycznych walorach takiego tuningu. Nie po to naciągasz żeby latać tym po krawężnikach czy chodzić bokiem w zakrętach :P. Ma przykuwać uwagę, wyglądać ciut inaczej niż większa niż standard felga i na tym "walory" się kończą.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Mi się podoba. Zawsze jak widzę nawet w takim Paseratti, coś z gustem wykraczającego poza zakup większych kół i zmianę żarówek postojowych na niebieskie uważam za ok.
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
Co do butowania - zawsze gdzieś na końcu prostej pojawia się zakręt
Ja nie mówie, że mi się nie podoba... wygląda to fajnie - każdy też ma swoje podejście do przeznaczenia auta - jeden powie, że 911 jest beznadziejne bo twarde i ma mały bagażnik, drugi że kocha to auto ponad inne, bo połyka każdy zakręt - a tego właśnie szuka...
Także - rozumiem właściciela auta, co do gustu wizualnego... ale ja gdy szukam mocy, szukam też trakcji.
Audi TTS.
The Everyday Sportscar.