witam,
mam pewien problem, od paru dni zauważyłem że podczas dawaniu gazu kiedy załącza się turbina wydobywa się przy okazji specyficzny świst! Nie jest to taki normalny kiedy turbina się załącza! Co może być tego przyczyną?? wcześniej nigdy to nie występowała!
pozdrawiam
Jesli wczesniej tego nie bylo to masz nieszczelnosc w ukladzie gdzies za turbina i po prostu slychac dzwiek uciekajacego pod cisnieniem powietrza ..
Gdyby jednak tak bylo to auto powinno byc troche slabsze ...
Powinienes sprawdzic wszystkie weze od wyjscia z turbiny poptzez IC az do przepustnicy ..
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
no własnie i kaput tym razem padło na mnie... u mnie to samo taki mokry dźwięk turbiny przez 3 dni był a teraz wogóle jeżdżę już TT bez turbiny... nie wiem czy jest do wymiany (bo smarowanie i poziom oleju standardowo) ale boje się że się rozwaliła bo turbina wogóle już nie pracuje, nie słychać jej. Jedna sprawa jeszcze ważna jak otworzyłęm przednią klapę żeby popatrzeć na to wszystko wtyczka podłączona do puchy (tak która jest podłączona do wlotu powietrza oczyszczonego przez filtr jest taka wtyczka z 4'rema bodajże bolcami była odłączona... czy to może być wina tego że poszła turbina?
Moze poprostu przeplywomierz odmowil posluszenstwa. Gdyby turbina poszla to zazwyczaj ida uszczelniacze i wowczas widzisz w lusterku wstecznym kupe bialego dymu i caly olej pedzi w atmosferewiec warto sie zatrzymac... (mam doswiadczenie "zajechalem 4 turbiny w poprzednim autku)
ok jutro rano to sprawdzę czy faktycznie biały dymek leci tak czy siak i tak muszę gdzieś się zgłosić z tym... czy ktoś z granic trójmiasta wie czy istnieje możliwość na terenie miasta zrobić z tym "porządek" nie licząc ASO :P?
Moim zdaniem poluzowal Ci sie zacisk gdzies na wezach lub ktorys z nich sobie popekal i przez 3 dni jezdziles z nieszczelnoscia , dlatego mogles slyszec ten dzwiek , w tym czasie komp staral sie zaadaptowac ale pewnie bez sukcesu bo nieszczelnosc jezt za duza i w zwiazku z tym przeszedl tryb awaryjny ...
Taka teoria wylonila mi sie po przeczytaniu tego co napisales , jesli tak jest auto powinno byc o wiele slabsze ..
Teraz przeplywka , skoro jezdziles z wypieta i nie widziales ze auto jezdzi nie tak , moze to oznzczac ze jest ona do wymiany .
Moglo tez byc tak ze komp chcial sie zaadaptowac do wypietej przeplywki i dawal wiecej doladowania , dla tego byl ten dzwiek .
Tak czy inaczej posprawdzaj to i napisz dokladniej jak auto teraz jezdzi ..
Nie martw sie o turbine , w seryjnym TT nie tak latwo ja zajechac ...
Pozdrawiam
ok artur sprawdzę wszystko jak zawsze wielkie dziękiza wyczerpującą odpowieć, dam na pewno znać, a tak żartując sobie jakby się zjechała turbina.. byłoby to trochę na rękę - kupiłbym większą no ale to tylko taki nieskromny żarcik
[ Dodano: 19 Sierpień 2008, 15:47 ]
byłem dzisiaj w serwisie... podejrzenie przepływomierza jest zniszczone gniazdo zasilające do przepływomierza, i na komputer jadę dopiero za tydzień ale dzisiaj się najeździłem
Też miałem dziwne dźwięki i świsty spod maski i brak mocy. Skanowanie vagiem nie pokazywało żadnych błędów. Powymieniałem wszystko co możliwe. Wydałem w cholerę kasy i nic to nie dało. Poszedłem więc dalej i powymieniałem wszystkie wężyki podciśnienia - bez rezultatu. Wreszcie posunąłem się do bardziej radykalnego rozwiązania. Mianowicie wywaliłem jak to Artur nazywa "ekologiczne zagracacze": zaworek N112, combi valve (zaślepiłem) i usunąłem N249. Auto zaczęło ciutkę lepiej jeździć, czyli gdzieś mogła być nieszczelność. Mimo tych wszystkich zabiegów nadal nie jeździło tak jak powinno. Wreszcie zabrałem się za rzecz najbanalniejszą, czyli opaski na wężach ciśnieniowych. Okazało się że niektóre z nich były poluzowane.
Po dokręceniu auto śmiga jak marzenie
To wszystko dzięki pomocy Artura, któremu jeszcze raz pragnę podziękować.
W serwisach pewnie wymienialiby mi na przemian przepływkę i N75, wydałbym dużo pieniędzy a i tak by to nie pomogło.
Tak więc jeżeli ktokolwiek ma jakieś dziwne odgłosy świszczenia lub syczenia, polecam najpierw samemu podokręcać (mocno) opaski na wszystkich dostępnych pod ręką przewodach. Przecież to nic nie kosztuje
Pozdrawiam
Bart227, No ciesze sie za moglem sie jakos przydac i ze autko wymiata
MichałTT, Zarty zartami ale padnieta seryjna turbina to swietny pretekst do wymiany na mocniejsza , niestety w takim przypadku turbina to nie wszystko , masa dodatkowych gratow jest potrzebna
Pozdrawiam
Słuchajcie z czy ASO może sparawdzić cały układ ? Bo dzwoniełem po paru mechanikach i nikt nie jest mi w stanie sprawdzić całego systemu !!!! Może macie jakieś poropozycje !!!
Panowie a czy takie wskażnik http://moto.allegro.pl/item418256258...rbo_smoke.html wystarczy żeby określić nieszczelności !!!!!!!!!!!!!!
2009 Lotka R32 tył,Dystanse,Większe hamulce tył,Ciemne szyby jak drug? połówkę przekonam,Dolot BMR
W dobrym ASO powinni ci sprawdzic , choc bywa ze goscie nie wiedza o czym mowisz
Propozycje ?? Dzial zrob to sam
Wskaznik doladowania ktory jednoczesnie pokazuje podcisnienie jest bardzo pomocny , w diagnozowaniu nieszczelnosci . Na biegu jalowym widzisz jakie jest podcisnienie , jesli jest za malo to wiadomo ze gdzies jest wyciek .
To samo z doladowaniem ....
Ten z linka nie jest jakims dobrej klasy ale ludzie go stosuja i dziala .
Zdecydowanie i bezapelacyjnie zegar doladowania powinien byc w aucie z turbina ..
Pozdrawiam
Czesc,
Sorry za ignorancje, ale do czego podlacza sie taki wskaznik? Moglibyscie jakis polecic? Dzieki z gory.
Pozdrawiam,
Marcin
Jesli jest to wskaznik mechaniczny ( takich jest wiekszosc na rynku ) to jest on polaczony wezykiem do ukladu cisnieniowego w aucie , najczesciej wpina sie trojnik w wezyk idacy do regulatora cisnienia paliwa + 2 kabelki zasilajace ( oswietlenie wskaznika ) .........
Pozdrawiam
Jasne. Dzieki.
A czy jest jakis patent na poprowadzenie tego wezyka z silnika do wnetrza kabiny? Z tego co widzialem nie wąska to rurka (link do wskaznika z allegro)
Pozdrawiam,
Marcin
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem